Czasu nie ukradniesz..., ale niektórzy próbują
Włamał się do zakładu zegarmistrzowskiego w Wieluniu. Zatrzymała go policja. Decyzją Sądu Rejonowego w Wieluniu 36- letni został tymczasowo aresztował na trzy miesiące.
Wieluńscy policjanci złapali podejrzanego o włamanie do zakładu zegarmistrzowskiego. Mężczyzna, mieszkaniec powiatu wieluńskiego, po wybiciu szyby skradł z wystawy 40 zegarków o wartości 1500 zł. Okazało się, że był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa kradzieży z włamaniem, więc w warunkach tak zwanej recydywy. Dlatego został aresztowany.
2 sierpnia poinformowano policję o kradzieży z włamaniem do jednego z zakładów zegarmistrzowskich na terenie Wielunia. Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawca wybił szybę, a następnie z wystawy skradł zegarki różnych marek. Dzięki znajomości środowiska przestępczego, zajmujący się sprawą policjanci szybko wytypowali sprawcę przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia, kiedy przebywał w jednym z wieluńskich parków. Policjanci odzyskali 22 skradzione zegarki, część z nich mężczyzna miał przy sobie ukryte w torbie, część zdążył już sprzedać w jednym z wieluńskich lombardów. Działał w warunkach recydywy, więc za takie przestępstwo grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
(opr. KJB)