Wyglądało groźnie, ale skończyło się bez ofiar
Niektórzy kierowcy zapominają, że jednak mamy zimę! Tak było w Wieruszowie. Na szczęście, tym razem obyło się bez ofiar. Policjanci z tamtejszej Komendy Powiatowej Policji wyjaśnili okoliczności kolizji drogowej, do której doszło wczoraj w Wieruszowie. Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących warunków ruchu.
Do groźnie wyglądającej kolizji drogowej doszło 27 stycznia po godzinie 12 na drodze wojewódzkiej 482 w Wieruszowie, tuż przed skrzyżowaniem z ulicą Polną. Policjanci ustalili, że kierujący Seatem Leon 22 – letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego, nie dostosował prędkości do panujących warunków ruchu, stracił panowanie nad samochodem, uderzył w drzewo i „dachując” zatrzymał się w przydrożnym rowie. W chwili tego zdarzenia kierowca był trzeźwy i nie odniósł obrażeń ciała. Za to niemal doszczętnie uszkodzony zostało auto. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci ukarali 22 – latka mandatem karnym.
(opr. KJB)