Podejrzany o zabójstwo asp. Henryka Stolarka opuścił areszt
Decyzją Sądu Okręgowego w Sieradzu zwolniono z aresztu 44-letniego Janusza K., który jest podejrzany o zabójstwo asp. Henryka Stolarka, policjanta z Brzeźnia. Prokurator złożył zażalenie w tej sprawie. Janusza K. aresztowano 2 sierpnia ubiegłego roku i postawiono mu zarzut zabójstwa policjanta.
Podejrzanego aresztowano po tym, jak tak zwane Archiwum X KW Policji w Łodzi odkryło nowe dowody w sprawie sprzed prawie dwudziestu sześciu lat, kiedy to zginął asp. Henryk Stolarek. Jego zwłoki znaleziono w radiowozie, samochodzie marki Polonez, zatopionym w leśnym stawie nieopodal wsi Pyszków. Z prowadzonego wówczas śledztwa wynikało, że policjant został zabity wieczorem lub w nocy najprawdopodobniej na drodze z Zapola do Barczewa. Jak wspomina jeden z sieradzkich policjantów prowadzących wówczas to śledztwo, 19-letni wtedy Janusz K. był wtedy w szerokim kręgu podejrzanych.
Po latach śledztwo wznowiono, ale nadal bez rezultatów. Zwolniony z aresztu mężczyzna wyjechał do pracy do Niemiec. Śledztwo w sprawie zabójstwa asp. Henryka Stolarka nadal trwa.
(KJB)