Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Buczkowska Truskawka' 2020 ma być być odreagowaniem na koronawirusa

Buczkowska Truskawka' 2020 ma być być odreagowaniem na koronawirusa

logo_buczek- Czasy mamy ciężkie. Chorobowe. Wirus niby wciąż szaleje, ale nie, na szczęście nie w naszej gminie. Pojedyncze zakażenia w powiecie łaskim, owszem są. Ale chyba więcej jest grypowych. Ja już przeszedłem wiele chorób i zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji, ale póki co Buczkowskiej Truskawki, zaplanowanej na końcówkę czerwca nie odwołuję - mówi wójt gminy Buczek Bronisław Węglewski.

- Ten termin wziął się stąd, że w poprzednich latach zarzucano nam, że dublujemy się z Dniami Zduńskiej Woli. Z tego co wiem, Dni Zduńskiej Woli nie będzie. To się trzymam, nie tylko z tego powodu, czerwcowej "Truskawki". To także moja decyzja po rozmowach z mieszkańcami - podaje swoje stanowisko we wtorek 28 bm. w rozmowie z siewie.tv wójt gminy Buczek Bronisław Węglewski. I jak dodaje, szanuje decyzje innych gmin, które, jak w efekcie domina, jedna po drugiej, wykreślają z kalendarza 2020 roku wydarzenia rozrywkowe i sportowe zaplanowane wcześniej na najbliższe miesiące od maja do nawet września (http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/11477-z-kalendarza-imprez-na-2020-rok-wypadaj-w-sieradzkiem-kolejne-wydarzenia-a-co-z-buczkowsk-truskawk ). Wierzy wciąż, że raczej jego podejście do tematu truskawkowego wydarzenia, które od wielu lat cieszyło się wielotysięcznym zainteresowaniem mieszkańców z gminy, powiatu łaskiego, regionu i całego kraju, nie będzie odebrane jako nieprzychylne decyzjom innych gmin w regionie, ani też - jak dodaje - nie jest dla nich wiążące. Na zasadzie: w danej gminie wójt rządzi, wójt rozdaje karty.
- Wiem, mamy pandemię. Wiem, odwołano szereg wydarzeń w województwie i kraju. A co, jak zakażenia się "spłaszczą", jak to ładnie określają ministrowie i będzie można znów robić imprezy masowe. Nasza gmina będzie wtedy gotowa, a inne nie! Bo je odwołały! Zostaną z tak zwaną ręką w..., no, nie dodam w czym. Mamy umowy z wykonawcami, ale gdyby coś, dalej, itp. organizowanie "Truskawki" było niemożliwe, to się oczywiście dopiero wtedy wycofamy. Ale, zaznaczam, po wyraźnych zakazach rządu. Ale teraz ja jestem wciąż wielkim optymistą. Mam nadzieję, że znów w czerwcu będzie w Buczku radośnie. Oczywiście, jak nam podadzą co mamy, zrobić, aby to było bezpieczne. Maseczki, rękawiczki, odkażania, dezynfekcja każdego gościa. Zrobimy to. To się należy ludziom, należy się rolnikom. Ale też będą się mogli zaprezentować jak w latach poprzednich producenci truskawek i koła gospodyń wiejskich. Tak, na marginesie dodam, że nad całą organizacją czuwam tak naprawę tylko ja i jeszcze jedna osoba od promocji. Jesteśmy w dniach Truskawki zawsze gotowi. Oczywiście, że co bardzo dziękuję, w pełnej gotowości są wszyscy pracownicy gminy i GOSP, i biblioteka, od świtu do nocy. Do końca imprezy. Jak to się mówi, do ostatniego gościa. Wciąż uważam, że warto organizować tę imprezę, bo wiele nas jako gminę kosztowało, aby doprowadzić ją do rangi krajowej. I zrobimy wszystko, aby teraz jakiś wirus, tgo wszystkiego nie zniweczył. Jestem z niej dumny rozpowszechnienia "Buczkowskiej Truskawki" na cały kraju, a nawet jak wiem, także poza granice. W ubiegłym roku gościliśmy widzów z Niemiec, Holandii i Irlandii. Każdy włodarz chciałby mieć taką mocną, dobrą imprezę. Swojego stanowiska w sprawie imprezy póki co nie odwołuję. - dodaje wójt Bronisław Węglewski.

KaMi S

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u