Dzięki wspólnym działaniom funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego sieradzkiej oraz łódzkiej komendy pod nadzorem prokuratury Rejonowej w Sieradzu zatrzymany został 25 – letni mieszkaniec Łodzi podejrzewany o szereg kradzieży samochodów. Za tego rodzaju przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W nocy z 4 na 5 sierpnia 2019 r. nieustalony wówczas sprawca, usiłował ukraść zaparkowany na ulicy Bohaterów Września w Sieradzu samochód osobowy Hyundai iX 35 o wartości 120 tysięcy złotych. Nie udało mu się jednak uruchomić samochodu. Tej samej nocy sprawca osiągnął jednak zamierzony cel, kradnąc Hyundaia Tucson zaparkowanego na ulicy Piłsudskiego. Właściciel auta wycenił straty na 90 tysięcy złotych. Kilka dni później sieradzcy policjanci ustalili, że podobny do skradzionego samochód może stać na jednej z łódzkich ulic. Pomimo braku tablic rejestracyjnych, funkcjonariusze potwierdzili, że jest to samochód skradziony w Sieradzu. Już kilka dni później skradziony Hyundai Tucson wrócił do właściciela.
W ramach prowadzonego postępowania śledczy pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Sieradzu gromadzili materiał dowodowy, aby ustalić potencjalnych włamywaczy. Proces wykrywczy prowadzony przez sieradzkich policjantów pozwolił na wytypowanie mężczyzny, który mógł mieć związek z kradzieżą pojazdu. Był to 25 – letni mieszkaniec Łodzi. 27 maja wieczorem sieradzcy policjanci wspierani przez łódzkich funkcjonariuszy w jednym z mieszkań na terenie Łodzi zatrzymali 25-latka. Mężczyzna został przewieziony do sieradzkiej komendy i umieszczony w policyjnym areszcie. Dzień później zatrzymany usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży i kradzieży z włamaniem do pojazdów. 25 –latek był wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że mężczyzna odpowie również za inne włamania.

KPP w Sieradzu