Także Ziemia Wieluńska włączyła się w przygotowania do uczczenia setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej. Jak informuje Radio Ziemi Wieluńskiej, zaangażowali się w nie Wacław Witkowski, właściciel tartaku w Rychłowicach, budowniczy replik drewnianych jednostek pływających.

- W naszej firmie przygotowujemy do spuszczenia na wodę w Płocku dwa galary wiślane, uzbrojone, dodatkowo obsadzone wojskiem – grupą rekonstrukcyjną „Strzelców Kaniowskich”, odtwarzających sylwetki żołnierzy z tamtego okresu. Chcemy w ten sposób uczcić wspaniałe zwycięstwo Polski. Jestem pełen podziwu dla naszej społeczności z początków XX wieku. Po 123 latach niewoli, niszczona, germanizowana i rusyfikowana przez zaborców Polska potrafiła zmobilizować się i w krótkim czasie, zorganizować prawie milionową armię, która odparła bolszewicki najazd. Fenomen ten dotyczy też rzeki Wisły. „Cud nad Wisłą” zawdzięczamy także marynarzom i jednostkom pływającym cywilnym i z Flotylli Wiślanej, która krwawe boje prowadziła na wysokości Bobrownik, Nieszawy czy w obronie Płocka. – mówił w RZW Wacław Witkowski.
Rejs rozpocznie się 12 sierpnia w Płocku od wystawienia warty honorowej i otwarcia wystawy łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, poświęconej Tadeuszowi Jeziorowskiemu, 11-letniemu obrońcy Płocka, najmłodszemu kawalerowi Krzyża Walecznych. Następnie uczestnicy rejsu upamiętnią miejsca walk w Dobrzyniu nad Wisłą, Bobrownikach i we Włocławku. Główne uroczystości i parada kilkudziesięciu tradycyjnych jednostek rzecznych, organizowane w ramach Festiwalu Wisły 2020 „Wisła w ogniu”, zaplanowane są w Toruniu 15 i 16 sierpnia.

Foto: RZW

(opr. KJB)