48-letnia mieszkanka powiatu zduńskowolskiego chwiejnym krokiem weszła na stację paliw i zakupiła alkohol. Następnie wsiadła za kierownicę Chevroleta, uderzyła w ciężarowego Mana i odjechała z miejsca kolizji. Została zatrzymana przez policjantów z sieradzkiej drogówki. Miała 1,9 promila alkoholu w organizmie.

24 listopada po godzinie siódmej rano dyżurny sieradzkiej policji odebrał zgłoszenie, że na jednej ze stacji paliw prawdopodobnie kierująca pod wpływem alkoholu kobieta uderzyła w ciężarowego Mana i odjechała.
Jak ustalono, wcześniej kobieta chwiejnym krokiem weszła na stację benzynową, gdzie zakupiła alkohol. Jej zachowanie i wygląd wyraźnie wskazywał, że jest pijana. Następnie wsiadła za kierownicę Chevroleta i pojechała parę metrów do przodu. Nagle gwałtownie cofnęła, uszkadzając zaparkowanego ciężarowego Mana. Obejrzała dokonane uszkodzenia i odjechała w kierunku Zduńskiej Woli.
Policjanci szybko ustalili tożsamość kierującej Chevroletem. Okazała się nią 48 – letnia mieszkanka powiatu zduńskowolskiego. Funkcjonariusze pojechali do miejsca jej zamieszkania. Przed posesją stał zaparkowany Chevrolet, który miał uszkodzony tył. W domu zastali kobietę, która była pod wyraźnym działaniem alkoholu. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że ma ona 1,9 promila alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne zasądzane jest również od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Nieodpowiedzialna kierująca odpowie również za spowodowanie kolizji.

KPP w Sieradzu