Wiele kobiet mówi, że prawdziwi mężczyźni wyginęli dawno temu… W dużej części mają rację, niestety! W dzisiejszych realiach faceci uważają, że są bezkarni w stosunku do kobiet, które mogą traktować jak zabawki. Większość z nich myśli, że pozjadali wszystkie rozumy i działają zgodnie z ogólnie panującymi zasadami.

Niestety, większość jest w ogromnym błędzie, raniąc każdą dziewczynę po kolei. W pewnym momencie swojego życia uświadomią sobie jak nisko upadli. Tak było w moim przypadku. 
Udawanie kogoś kim nie jesteśmy, kłamstwa i obietnice, których nie możemy spełnić, stawiają nas w okropnej sytuacji. Na początku jest wspaniale i kolorowo, jesteśmy w stanie oczarować wszystkie napotkane osobniczki płci żeńskiej. Jednakże po pewnym czasie, kiedy nasze kłamstwa zaczynają wychodzić na światło dzienne i coraz więcej osób się na nas poznaje, czar pryska. Zostaje nam wtedy próba wciskania kolejnej porcji kłamstw z nadzieją, że uda się nimi odwrócić negatywne skutki naszego zachowania. W 99 procentach przypadków to się nie udaje. Co więcej, pogrąża nas to jeszcze bardziej aż do tego stopnia, że nie jesteśmy w stanie spojrzeć w lustro, a jeśli już musimy to robimy to z obrzydzeniem. Niestety, to dopiero pierwszy etap naszej porażki. Po pewnym czasie ( w zależności od osobnika) uświadamiamy sobie, że to jednak my popełniliśmy błąd i staramy się go naprawić. W tym momencie spotyka nas... niespotykana sytuacja; osoby, które zraniliśmy, nie chcą z nami rozmawiać lub po prostu mają nas głęboko gdzieś.
Co wtedy? Pozostaje nam nadzieja, że kiedyś uda nam się naprawić nasze błędy, ale żyjemy w nieszczęśliwym przekonaniu, że szanse na to są marne. To największa istota tego problemu. Przebaczenie. Trudno je uzyskać, łatwo o nie prosić. Jaki morał z tego tekstu? Cóż, może to nie morał, ale apel do części facetów i nie tylko o przestanie ranienia innych. To wraca ze zdwojoną siłą, a z reguły osoby, które ranią innych, są słabe… Sam wiem o tym najlepiej, bo należę do grona osób, które codziennie żałują swoich błędów.
Zaznaczam, iż nie kieruję tego tekstu jedynie do czytelników płci męskiej! Jak wszyscy zapewne wiedzą, nikt nie jest idealny i każdy popełnia błędy.

 

Donnie Darko