Nastolatka podpaliła pawilon w Zduńskiej Woli?
Wszystko wskazuje na to,że to 13-letnia zduńskowolanka, mieszkająca w pobliżu pawilonu, który spłonął w piątkowy wieczór, była sprawczynią tego pożaru. Tak przynajmniej mówią prowadzący kramy z warzywami na ulicy Szadkowskiej. Wieść o ustaleniu kto był podpalaczem lotem błyskawicy obiegła osiedle 1000-lecia.
- Zatrzymała ją policja. Ponoć przyznała się do winy. Podpaliła wersalkę, która stała na tyłach sklepu przy kotłowni. Już w sobotę słyszała, jak jej koledzy chwalili się, że to jedna z dziewczyn - nie kryje oburzenia jeden z kramarzy.
Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli na razie nie chce oficjalnie potwierdzić, że to 13-latka jest sprawczynią pożaru.- Sprawę bada prokuratura. Jak zostaną postawione oficjalne zarzuty sprawcy, podamy kto nim jest - ucina rzecznik.
Mieszkańcy i pogorzelcy wiedzą jednak swoje.
- Ta dziewczyna często tu przesiadywała razem z innymi nastolatkami. Tak zwana stara część ulicy Pomorskiej nie ma dobrej sławy. A P. (skrót imienia dziewczyny) zadawała się z okolicznymi chuliganami - dodaje kramarz.
Ewa Dobrowolska
korespondent siewie.tv ze Zduńskiej Woli