20 marca przypadkiem zduńskowolscy policjanci podczas pożaru domu przy ul. Pomorskiej (http://www.siewie.tv/artykuly?start=30) odnaleźli plantację konopi indyjskich. Jednak ta zduńskowolska w porównaniu z plantacją w miejscowości Wierzchlas była tylko... plantacyjką!

Policjanci z wydziału kryminalnego wieluńskiej komendy, wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego, zatrzymali pięć osób w wieku od 26 do 63 lat, które są podejrzane o produkcję znacznych ilości środków odurzających. Za ten proceder grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.

26 marca o godzinie 12 na teren jednej z posesji w wsi Wierzchlas, w powiecie wieluńskim, dotarli policjanci z łódzkiego zarządu CBŚ. Okazało się, że w jednym z budynków, na pierwszym piętrze, zorganizowana została plantacja konopi indyjskich. Sprawcy zapewnili odpowiednie warunki do szybkiego wzrostu tych odurzających roślin. Pomieszczenia wyposażone były w sprzęt do nawadniania, nagrzewania, zapewnienia oświetlenia oraz odpowiedniego nawożenia. Wiązało się to z nielegalnym podłączenie do źródła prądu.Wspólnie z kryminalnymi z wieluńskiej komendy śledczy zatrzymali 61- letnią kobietę oraz jej 63-letniego męża i 26 letniego syna. W trakcie przeszukania zabezpieczyli 107 sadzonek tej odurzającej rośliny oraz słoik z gotowym suszem. Cała trójka usłyszała już zarzuty. Wobec obu mężczyzn prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Kobietę oddano pod dozór policyjny.

Idąc za ciosem, następnego dnia śledczy dotarli do dwóch mieszkańców Łodzi w wieku 31 i 36 lat. 27 marca obaj zostali zatrzymani jako podejrzani o współudział w tym przestępczym procederze. Podczas przeszukania u jednego z nich funkcjonariusze zabezpieczyli pół kilograma marihuany. Oni także usłyszą zarzuty. Prokurator podejmie dalsze decyzje co do środków zapobiegawczych. Wszystkim grozi kara co najmniej 3 lat pozbawienia wolności. (opr. JB)

źródło: KPP Wieluń