Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności W radach rodzinnych siła! Rodziny do rad! Nowy sposób na życie?!

W radach rodzinnych siła! Rodziny do rad! Nowy sposób na życie?!

WYBORYulotki9listopada003Serial "Świat według Kiepskich" Polsat emituje już 15 lat! Wierni widzowie przed kilkanaście sezonów mogą "podziwiać" w odcinkach napis "W Kupie siła". Taki pojawiał się przez niemal 13 lat, zanim na Ćwiartki3/4 nie wyremontowano toalety! Teraz ten napis, jak mawia Kiepski, z "kibla" można sparafrazować w kontekście nadchodzących wyborów! "W rodzinie siła!" Czy ten slogan sprawdzi się w warunkach Zduńskiej Woli i powiatu? Pełną wiedzę będziemy mieć 17 listopada!

 

Czy całe rodziny idą do rad! Ale nie na wybory, jak to bywało onegdaj za czasów PRL-u, by głosować, zgodnie ze swym "sumieniem", czyli najczęściej zagłosować tak, jak wskazywał im działacz partyjny z zakładowej organizacji POP PZPR. Nie pójście na wybory jeszcze jakieś 30 lat temu mogło się skończyć dla rodziny X, rodziny Y źle... Nawet kłopotami w pracy włącznie z jej pozbawieniem, no i wykluczeniem partyjnym, co się czasem przekładało na wykluczenie społeczne! Teraz do rad idą całe rodziny! Dosłownie!!! Idą, bo wystawiają do rad różnego szczebla swoje kandydatury! Klanów z powiatu zduńskowolskiego jest kilka, a może i nawet kilkanaście. Do niedawna w tej materii brylował klan Brodzkich: Andrzej junior (obecny wiceprezydent Zduńskiej Woli) i Sławomir senior, były działacz PZPR! Teraz Startujących obok siebie członków rodzin widać na wszystkich listach znaczniej więcej, żeby nie rzec wiele! A ich ulotkami zasypywane są skrzynki pocztowe mieszkańców całego powiatu zduńskowolskiego.

Mój 10-letni syn zapytał w minioną sobotę, kiedy otworzył skrzynkę pocztową i wysypały się na niego ulotki, gazetki i całe gazety wyborcze: - Mamo, pani na przyrodzie uczy nas, że trzeba szanować lasy. Mieliśmy jedną z lekcji poświęconą temu, jak powstaje papier. Jak patrzę mamo, ile tych papierków (dla niego to tylko na razie papierki, czytaj: makulatura) teraz dostaliśmy, to się zastanawiam ile drzew wycięto, by je wydrukować? To taka smutna refleksja 10-latka.

Moja jest może bardziej dogłębna. Bo te ulotki, jako obywatelka RP i zduńskowolanka, rzetelnie przeczytałam. Wszak wybory samorządowe już w najbliższą niedzielę 16 bm. i chciałabym rozważnie wybrać kandydata/tkę najlepszego/pszą. Mam tę przewagę nad dziesięcioletnim Kubą, że niektóre nazwiska są mi bardziej lub mniej znajome, znane. I teraz myślę, że może niestety/stety znane..? Będę się czepiać? Nie! Ale... Wciąż będę podtrzymywała swój wyciągnięty po analizie sterty (na zdjęciach to widać) ulotek i gazet oraz listów wyborczych wniosek: MAM NIEODPARTE WRAŻENIE, ŻE BYCIE RADNYM STAŁO SIĘ MOTTEM FUNKCJONOWANIA WIELU RODZIN w Zduńskiej Woli, powiecie i regionie. Nawet nie boję się użyć sformułowania, że stało się i ma się stać metodą na bycie - byt na przyszłość... Ale, żeby nie gdybać... Oto fakty!!!

Na listach po analizie nazwisk spotykam kilka małżeństw. Starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik startuje do Rady Powiatu Zduńskowolskiego z ramienia PO. Z okręgu 4. Jego żona Ilona także do tej samej rady, ale z okręgu nr 3. Oboje już wcześniej walczyli skutecznie w poprzednich wyborach o mandaty do tejże rady. Z kolei KWW Prawica Razem, którego kandydatem na prezydenta jest Marek Kolęda, tenże wystawia kilku członków rodziny. Startuje m.in żona i córka Kolędy. Zięć, niestety dla Kolędy, został w starych szeregach teścia, czyli w PiS.

Nie mniej "rodzinnie" jest na liście kandydatów z PSL. O mandat radnych w powiecie walczyć zamierzają Edyta i Marcin Łabędzcy. Złośliwi mówią, że pewnie nieopodatkowana dieta radnych przydałaby się temu małżeństwu na rzekomą spłatę kredytu na niedawno zakupiony dom w szeregowcu. Co ciekawe, oboje mają dobrze płatne prace: ona jako powiatowy kierownik ARiMR w Zduńskiej Woli, on - jako etatowy członek zarządu powiatu obecnej kadencji... No tak, żal stracić diety poza pracą w starostwie... No i partia wzywa, jeśli się ma stanowisko z partyjnego nadania, trzeba startować!

Czy z tej samej listy PSL - Jan Zaborowski (obecny wójt gminy Zapolice) i Danuta Zaborowska też są spowinowaceni. On lat 63, Ona lat 57. Może i tak być.... Niestety z wójtem nie udało nam się skontaktować, żeby upewnić się w koligacjach. Czy także na liście PSL: Barbara Włodarczyk (l.61) ma coś wspólnego poza nazwiskiem ze Zbigniewem Włodarczykiem (l.38). Wiewiórki donoszą, że tak... Warto dodać, że do rady powiatu z nadania PSL rękoma i nogami pchają się, poza Edyta Łabędzką, jeszcze inni pracownicy ARiMR w Zduńskiej Woli. To m.in. Mieczysław Maniosik (swego czasu burmistrz Szadku). O mandat=dietę radnego walczyć także zamierzają: pracownica Powiatowego Urzędu Pracy, dyrektorka szadkowskiej biblioteki, członkinie kół gospodyń wiejskich, etc. Domniemywać tylko można, że KWW Forum Dobrej Woli, którego kandydatem na prezydenta Zduńskiej Woli jest obecnie sprawujący władzę w mieście Piotr Niedźwiecki dobrze wiedział, że z listy tego komitetu do powiatu staruje jego zastępca, Piotr Jegier (okręg nr 1) i Helena Jegier (okręg nr 4) oraz Dorota Ewa Jegier (Okręg nr 3). Pewnie to nie jest zbieżność nazwisk...

Gdybać można dalej po kolejnym przeglądzie list kandydatów. Czy Paweł Zięba (KWW FDW do powiatu) ma coś wspólnego z Jolantą Ziębą-Gzik (PSL do sejmiku)? Czy Kazimierz Kaczmarek (KWW FDW do rady powiatu) ma coś wspólnego z Janem Kaczmarkiem (FDW do rady miasta)? Wróóóóóóóóóóóóć!!! Wiadomo, że ma!!!! Pan Kazimierz, przed Wojciechem Rychlikiem starosta zduńskowolski, to starszy brat Jana Kaczmarka (b. radnego miejskiego, inspektora nadzoru przy budowie "Ratusza"). Z kolei z listy PiS staruje Czesław Rybka senior i jego syn, Marcin.

Analiza list do rad: miasta, powiatu zduńskowolskiego i sejmiku powinna cieszyć, bo lgną do rad ludzie wykształceni, związani z kulturą, oświatą i sportem! Czy też może martwić? O mandaty walczą bowiem: lekarze, nauczyciele, dyrektorzy szkół miejskich i tych zarządzanych przez powiat, dyrektorki bibliotek, szefowa i jej zastępczyni szpitala powiatowego, a także poprzedni prezes szpitala. Na listach są prezesi trzech miejskich spółek, dyrektorki placówek kultury w Zduńskiej Woli, Szadku oraz PCKSiR? Pęd do rad ludzie oceniają najczęściej jednoznacznie: To pęd za dodatkową kasą! Czyżby za mało zarabiali? Jedyny z tej kilkusetosobowej grupy bezrobotny to Paweł Jezierski. Jeden z dziewięciu kandydatów na prezydenta Zduńskiej Woli! Mój 10-letni syn patrząc na stertę ulotek i gazetek pyta mnie dalej: - Mamo, po co ci ludzie tak się reklamują i zużywają na to tyle papieru? Skoro nasze (w sensie te, które trafiły do naszej skrzynki - przyp. autora) ważą prawie kilogram, to w całym naszym bloku 70 kilogramów! A na całym osiedlu to? No... no nie wiem..., setki kilogramów? - wylicza dziecko. - Po co to robią? - docieka dziecko. Odpowiedź nie jest prosta. Kiedy stoi się chwilę w kolejce do kasy w osiedlowym sklepie, można usłyszeć takie oto wypowiedzi zapamiętane z wielu:
- Jakby nie mieli diet po kilkaset złotych to się by do tych rad tak nie pchali!
- Mnie zastanawia, jak to będzie kiedy wygra ugrupowanie obecnego prezydenta i jego kandydaci wejdą do rady. Część przedszkoli i część szkół zostanie bez dyrektorów na czas komisji i czas sesji?
- To jest sposób na jeszcze bardziej dostanie życie. Ten ,,tysiolek'' bez podatku to sam miód na chleb z masłem, a jeszcze im płacą za komisje i stanowiska w komisjach. Ja nie mam nawet takiej renty, jak oni dietę za dwa, może trzy dni roboty w miesiącu.
- Mąż ciągnie żonę do tej samej rady, żeby ją mieć na oku!
- Stanowiska, pieniądze, zaszczyty..., komu by się takie coś nie marzyło?
- Chory kraj, chorzy ludzie, chore społeczeństwo. Im niżej w dół, tym bardziej bezczelne towarzystwo. Wójt z panem i plebanem. Prezydent ze swoją świtą.

Tekst i fot.: ED

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u