Do tragicznego wypadku przy pracy doszło w środę 9 maja około godziny 7.15 na terenie jedenej z prywatnych firm przy ulicy Uniejowskiej w Sieradzu. Według wstępnych ustaleń policji operator dźwigu podnosił kontener o wadze około 15 ton. W trakcie podnoszenia prawdopodobnie zsunęła się lub pękła jedna z lin oplatających kontener w następstwie czego spadł on na kabinę dźwigu. W wyniku uderzenia kabina została zmiażdżona, a 52-letni mężczyzna znajdujący się wewnątrz kabiny poniósł śmierć na miejscu. Mężczyzna był właścicielem firmy. Miał długoletnie doświadczenie w obsłudze urządzeń dźwigowych...

Ewa Dobrowolska