Z neonatologii szpitala w Wieluniu odeszli wszyscy lekarze. Dyrekcji lecznicy do tej pory nie udało się znaleźć nowych. A bez nich porodówka nie może funkcjonować. - W związku z tym wstrzymujemy przyjęcia położnic - poinformował w środę (7 bm.) Mateusz Grabicki, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w wieluńskim szpitalu.

Personel oddziału noworodkowego zaczął się kruszyć na początku roku. Najpierw wypowiedzenie złożyła jedna lekarka, potem w jej ślady poszły kolejne dwie. Z kolei ordynator oddziału odchodzi na emeryturę. Z dyżurowania zrezygnował też lekarz kontraktowy dojeżdżający z Wrocławia.Jeśli nie uda się zażegnać kryzysu, to od poniedziałku 12 czerwca porodówka zawiesi działalność do początku lipca.

ReKs