Wieluńscy policjanci zatrzymali 51-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego podejrzanego o zabójstwo 57-letniej kobiety. Zatrzymanemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

7 lipca około godziny 21.10 dyżurny wieluńskiej komendy policji otrzymał zagadkową informację telefoniczna. Dzwonił mężczyzna, informując, że uderzył swoją starszą o 6 lat siostrę, która wówczas - podczas zgłoszenia, według jego wiedzy - nie dawała żadnych oznak życia. Zdarzenie miało mieć miejsce w miejscowości Krzętle, w gminie Osjakow.

To poruszyło służby policyjne oraz pogotowie! Na razie nie są znane bliższe okoliczności śmierci kobiety, ani też, jak jej młodszy brat pozbawił ją życia! Przynajmniej tych okoliczności nie podaje ani policja, ani też prokuratura. Choć w mediach społecznościowych pojawiają się wersje, że 51-latek uderzył kobietę w krtań albo że ją przyduszał... Ponoć rodzeństwo nie miało od kilku miesięcy dobrych relacji. A to za względu na jakieś niejasne rozliczenia finansowe... Czy tak było?

Fakty są takie: Dyżurny policji natychmiast przekazał w piątkowy wieczór informację o tym zgłoszeniu pogotowiu oraz wysłał pod wskazany adres patrol policji. Przybyli wcześniej na miejsce medycy stwierdzili zgon 57-letniej kobiety. Policjanci z kolei zatrzymali 51-latka. Jak się okazało, brata zmarłej. Mężczyzna był... trzeźwy. Usłyszał już zarzut zabójstwa! Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi wieluńska prokuratura.

ReKs

Fot. KPP Wieluń