Budowa ronda Piwna-Dolna-Paprocka w Zduńskiej Woli to - poza modernizacją ulicy Kilińskiego - kolejna ważna inwestycja Starostwa Powiatowego w Zduńskiej Woli (http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/6799-zbieg-ulic-piwnej-paprockiej-i-dolnej-w-zduskiej-woli-zamknity-od-29-maja-bdzie-tam-rondo). Powiat finansuje ją wspólnie z samorządem miasta. Niestety, już wiadomo, że zaplanowany na koniec lipca finał budowy nie będzie miał miejsca. A to zła informacja dla mieszkańców osiedla Południe, którzy od końca maja muszą korzystać z objazdów aby dostać się do domów, czy też do centrum miasta. Powód opóźnienia?

- Na budowie ronda Piwna - Dolna - Paprocka część prac jest realizowana. Niestety, wykonawca natrafił na kable energetyczne, których nie było na mapkach geodezyjnych. I to te nieszczęsne kable zasilania energetycznego wstrzymują budowę. Były wyjątkowo płytko ułożone w przeszłości - wyjaśnia Piotr Pacelt, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Zduńskiej Woli. Dodaje, że Starostwo wniosek o umowę z PGE złożyło już 4 kwietnia. Do końca ubiegłego tygodnia umowy dalej nie było.

- Dokładamy wszelkich starań, żeby rozwiązać ten problem. Ale te wszystkie formalności muszą potrwać. Poślizg zatem nie jest ani winą inwestorów, ani też wykonawcy - dodaje Piotr Pacelt. Kiedy zatem zakończy się budowa tak oczekiwanego przez zmotoryzowanych ronda? Na to pytanie dyrektor Pacelt nie potrafi dokładnie odpowiedzieć. Optymistycznie szacuje, że być może do połowy sierpnia. A może i dłużej...

ReKs