Dwóch Dariuszów swoimi postępkami zapisało się wyjątkowo niechlubnie na karatach historii Sieradza. Urzędnik z magistratu oraz ratownik ze Szkoły Podstawowej nr 10 zostali skazani za pedofilię. Obaj nie chcą się pogodzić z zasądzonymi im karami!

Sprawa związana z Dariuszem. P., byłym kierownikiem z sieradzkiego Urzędu Miasta, zbulwersowała środowisko nie tylko Sieradza, ale i całej Polski. Mężczyzna został skazany za pedofilię na pięć lat i dziesięć miesięcy! I został osadzony w specjalistycznym zakładzie karnym. Dariuszowi P. zarzucano łącznie osiem czynów. Sześć z nich dotyczyło przestępstw seksualnych na szkodę małoletnich. Pozostałe zarzuty dotyczyły posiadania na dysku komputera pornografii dziecięcej. Zarówno obrońcy skazanego, jak i prokuratura złożyły apelacje po otrzymaniu uzasadnienia wyroku. Kiedy sprawa trafi ponownie na wokandę? Najprawdopodobniej we wrześniu. Prokuratura domagała się 7 lat pozbawienia wolności, obrońca zamierza walczyć nawet o uniewinnienie.

Podobną reakcje wzbudziła sprawa ratownika-pedofila z Sieradza. Ratownik i opiekun dzieci na basenie miejskim w Sieradzu molestował trzy małoletnie dziewczynki. Jedna z nich miała 12 lat, a dwie pozostałe po 11. Mężczyzna zmuszał je do czynności seksualnych, a na jego komputerze znaleziono pornografię dziecięcą. W procesie, który trwał od 2015 roku, skazano go na 5 lat więzienia. Wyrok z końca lipca nie jest prawomocny. Niezadowolone z wyroku są obydwie strony. Prokuratura chce surowszego wyroku, a obrońca pedofila - lżejszego. Sprawa ratownika toczyła się od września 2015 roku. Oskarżony Dariusz G. pracował na pływalni, która podlega Szkole Podstawowej nr 10 w Sieradzu. Tam dopuścił się przestępstwa wobec trzech małoletnich dziewczynek.

- Doprowadził dwunastolatkę do poddania się innej czynności seksualnej, a następnie doprowadził ją do innej czynności seksualnej polegającą na dotykaniu jego - mówiła na sali sądowej sędzina Aneta Świniarska. - Ponadto kilkakrotnie doprowadził dwie małoletnie w wieku jedenastu lat do poddania się innej czynności seksualnej. Jakdyby tego było mało, na komputerze mężczyzny znaleziono pornografię dziecięcą. Posiadał i przechowywał na swoim komputerze zdjęcia o charakterze pornograficznym z udziałem osób małoletnich poniżej piętnastego roku życia. Sąd skazał pedofila na 5 lat pozbawienia wolności, jednak obydwie strony są niezadowolone z wyroku. Prokuratorzy chcą ostrzejszego wymiaru kary, zaś obrońca Dariusza G. wnioskuje o łagodniejszy wyrok. - Oczywiście, mamy zamiar odwoływać się wraz z moim klientem od tego wyroku - komentuje mecenas Aneta Łuczyńska, która broni Dariusza G. Prokurator Jolanta Szkilnik, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, liczy na wyższy wyrok.

- Prokurator wnioskował o wymierzenie kary łącznej siedmiu lat pozbawienia wolności - powiedziała. Obydwie strony zamierzają złożyć apelację.

Jack

Więcej w temacie na:
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/6809-urzdnik-pedofil-skazany-na-5-lat-i-10-miesicy-pozbawienia-wolnoci
http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/6037-na-dysku-komputera-pracownika-um-sieradz-znaleziono-materiay-pedofilskie-mczyzn-zatrzymano
http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/5512-pracownik-z-sieradzkiego-basenu-oskarony-o-molestowanie
http://www.siewie.tv/wideo/reportaze/4440-ratownik-instruktor-pywania-ale-pedofil