W Sieradzu prowadzona jest ,,dekomunizacja'' ulic. Wszystko to na mocy Ustawy 1 kwietnia 2016 roku ,,O zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej'' . W ten sposób nazwy zmieniło lub zmieni kilka ulic. Stosowne uchwały w tej sprawie stworzyła i przegłosowała Rada Miasta Sieradza.

Aby zmienić ulicę pierwszego wojewody sieradzkiego z czasów PRL-u, Tadeusza Barczyka z ZSL oraz ,,niesłusznych'' patronów kilku innych ulic, potrzebna była opinia Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi. Ten nakazał zmianę ul. 23 Stycznia (data ,,wyzwolenia'' Sieradza przez Armię Radziecką), która uroczyście otrzymała kilka dni temu nazwę ks. Apolinarego Leśniewskiego, kapelana Armii Krajowej, infułata sieradzkiej fary. Niesłuszny okazał się także wybitny pisarz, ale służący komunistom, Leon Kruczkowski. Ulica jego imienia nazwana została imieniem Zbigniewa Herberta, poety, pisarza i eseisty. Nic nie pomogło Dąbrowszczakom, że w wojnie domowej w Hiszpanii bronili legalnie wybranego w demokratycznych wyborach rządu republikanów. Dąbrowszczaków została zmieniona na ul. gen. Wł. Andersa.

Natomiast ulica Władysława Kowalskiego nadal będzie ulicą... Władysława Kowalskiego, ale już innego, bo członka Legionów Józefa Piłsudskiego. Żołnierza, który służył w II. Korpusie generała J. Hallera. W odrodzonej ojczyźnie walczył z Ukraińcami nad Zbruczem, uczestniczył też w wojnie polsko - bolszewickiej 1920 roku. Odznaczony Krzyżem Virtuti Militari i kilkakrotnie Krzyżem Walecznych. Poprzedniemu Władysławowi Kowalskiemu patronowi nie pomogło nawet to, że wraz z żoną ratował Żydów z getta, za co dostał medal „Sprawiedliwy wśród narodów świata”... Niestety, był też działaczem komunistycznym, więc nie jest godny nazwy nawet maleńkiej ulicy w Sieradzu! Podobna praktyczna zmiana dotyczy ulicy Wyzwolenia, która została tak nazwa ,,w poczuciu wdzięczność ZSRR za wyzwolenie Sieradz w 1945 roku''. Ta ulica będzie teraz nosić nazwę Wyzwolenia 1918 r.

(opr. KJB)