Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Rewitalizacja wieluńskiego basenu bez dotacji Urzędu Marszałkowskiego?

Rewitalizacja wieluńskiego basenu bez dotacji Urzędu Marszałkowskiego?

Dla władz i mieszkańców Wielunia to przykra informacja: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego odrzucił wniosek Wielunia pod nazwą „ Przebudowa i rewitalizacja terenu basenu kąpielowego przy ul. Broniewskiego 4 w Wieluniu z nadaniem nowych funkcji powiązanych z rewitalizacją terenu targowiska miejskiego”. A trzeba pamiętać, że Gmina Wieluń poniosła spore koszty związane z projektem, za który zapłaciła 100 tys. zł!

 

Jak informuje Radio Ziemi Wieluńskiej, samorząd Wielunia nie zgadza się z decyzją Urzędu Marszałkowskiego. Niedawno wysłał w tej sprawie oficjalny protest. - Decyzją Urzędu jest złożenie protestu, który wpłynął jeszcze w miesiącu sierpniu do Urzędu Marszałkowskiego, do instytucji zarządzającej Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Łódzkiego. Wnioskodawca, czyli Urząd Marszałkowski zarzucił nam, że projekt nie spełnia kryterium formalnego i jest niezgodny z obowiązującymi przepisami krajowymi i unijnymi dotyczącymi między innymi stosowania pomocy publicznej. - Instytucja zarządzająca, czyli Urząd Marszałkowski nie ma prawa oceniać występowania pomocy publicznej w danym projekcie i nie może stwierdzić, że my postępujemy niezgodnie z prawem. Nie może przejmować kompetencji sądów i przedstawiać własnej, niepotwierdzonej orzecznictwem interpretacji przepisów prawa - tak mówiła o tym w RZW Joanna Skotnicka-Fiuk z UMiG w Wieluniu.

- Najprościej mówiąc, pomoc publiczna wystąpiłaby wtedy, kiedy na skutek uzyskania tego dofinansowania zakłócone by zostało prawo do równej konkurencji, czyli nasz basen byłby bardziej konkurencyjny i spowodowałby straty w innych, konkurencyjnych basenach, tak najprościej rzecz ujmując. Nie zgadzamy się z tym. Mamy opinię Komisji Europejskiej, którą na pewno po otrzymaniu odpowiedzi opublikujemy, aby mieszkańcy mogli się z tym zapoznać. Natomiast w naszej ocenie, nawet gdyby wystąpiła ta pomoc publiczna, to nie było to podstawą do odrzucenia wniosku ze względów formalnych. Musiałoby wtedy nastąpić albo wezwanie nas do uzupełnień, albo do zajęcia stanowiska, bo to my byśmy decydowali, czy ta pomoc publiczna wystąpi, czy nie wystąpi, czy my zrobimy przetarg nieograniczony i nie będzie tej pomocy publicznej. Beneficjent o tym decyduje, a nawet gdyby, to skutkiem powinno być zmniejszenie dofinansowania, natomiast na pewno nie odrzucenie wniosku.

- W tym proteście my również prosiliśmy Urząd Marszałkowski o wstrzymanie się z oceną merytoryczną pozostałych projektów do czasu rozpatrzenia naszego projektu i tego też nie zrobiono. Nie dano nam szansy, nie udzielono odpowiedzi i rozstrzygnięto konkurs. Czekamy, jaka będzie odpowiedź na ten nasz protest. Nie wykluczamy też wystąpienia na drogę sądową. Gmina poniosła znaczne koszty i uważamy, że jedynymi warunkami do odrzucenia przy ocenie formalnej mogły być albo brak programu rewitalizacji, a my ten program mieliśmy jako jedna z nielicznych gmin, albo złożenie wniosku na niewłaściwym formularzu, a tego nie zrobiliśmy. Zastanawiamy się, nie chcemy podejmować pochopnych decyzji. Będziemy spotykać się z prawnikami, ze specjalistami od dofinansowań unijnych i wtedy podejmiemy konkretną decyzję, w którym kierunku pójdziemy -- informował słuchaczy RZW Tomasz Dudek biura burmistrza Wielunia.

(opr. KJB)

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u