Z nożem na sprawnych policjantów
Co to znaczy dobre wyszkolenie policjantów przekonał się pewien pijany desperat z gminy Brąszewice. Rzucił się z nożem na policjantów, ale szybko został obezwładniony. Napastnikowi 10 lat pozbawienia wolności za czynną napaść na policjantów.
Był wieczór 17 bm. Około godziny 17.30 policjanci z komisariatu w Błaszkach pojechali na interwencję domową do gminy Brąszewice. Jechali szybko, bowiem według zgłoszenia w jednym z gospodarstw awanturował się mocno nietrzeźwy mężczyzna. Na miejscu funkcjonariusze zobaczyli dom, w którym wyłączone były wszystkie światła. Wspomagając się latarką zauważyli przebywającego w domu mężczyznę, który w ręce miał nóż. Na widok policjantów zaczął na nich krzyczeć używając słów wulgarnych i obraźliwych.
Po jakmiś czasie wykrzykujący otworzył drzwi i ruszył w stronę funkcjonariuszy grożąc, że ich pozabija. Wymachiwał przy tym nożem. Widząc że to nie żarty i że zachowanie agresora wymaga poważnej interwencji, policjanci najpierw wezwali desperata do zachowania zgodnego z prawem. Jednak gdy ten nie reagował, użyli wobec niego gazu. Jednocześnie jeden z policjantów błyskawicznie tonfą wytracił mężczyźnie nóż z ręki. Po kilu sekundach napastnik został obezwładniony.
Okazało się, że zatrzymany 66 – letni mieszkaniec gminy Brąszewice był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie! Trafił więc do policyjnego aresztu. Jak zaznacza policja, w wyniku interwencji ani policjanci, ani sprawca nie odnieśli jakichkolwiek obrażeń ciała.
(opr. KJB)