18-letni, pijany kierowca dachował. Uciekł z miejsca wypadku
Mówi się, że młodość ma swoje prawa. Jednak na pewno nie jest nim prawo do bezmyślności! A tą oraz brakiem wyobraźni wykazał się 18-latek z powiatu wieruszowskiego. Wsiadł za kierownicę po alkoholu, dachował pojazdem i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w poniedziałek późnym wieczorem (29 stycznia) w Polesiu w gminie Wieruszów.
Tuż po godz. 22 kierowca opla astry, 18-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego, stracił panowanie nad pojazdem i dachując uderzył w płot jednej z posesji. - W wyniku zdarzenia 17-letni pasażer pojazdu z obrażeniami ciała trafił do szpitala – relacjonuje asp. sztab. Damian Pawlak z KPP w Wieruszowie. - Uszkodzony został również pojazd oraz ogrodzenie posesji. 18-latek oddalił się z miejsca zdarzenia, jednak dzięki sprawnie podjętej interwencji został szybko zatrzymany przez wieruszowskich policjantów. Po wszystkim okazało się, że chłopak miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu i nie posiadał prawa jazdy. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka kara grzywny.
KaMi S