Policjanci z Wielunia zatrzymali dwóch paserów; 23 – letniego mieszkańca powiatu bełchatowskiego oraz 34- letniego mieszkańca powiatu kępińskiego. Na terenie posesji pierwszego z nich policjanci znaleźli karoserię, silniki, skrzynie biegów oraz inne części samochodowe pochodzące z dwóch pojazdów audi A4, skradzionych na terenie powiatu wieluńskiego oraz Wielkiej Brytanii. Ponadto znaleziono u niego 150 gram marihuany. 23 – latek usłyszał już zarzuty dotyczące paserstwa oraz posiadania środków odurzających. Drugi z mężczyzn usłyszał zarzut paserstwa.

30 stycznia policjanci uzyskali Informacje, że na jednym z internetowych portali ogłoszeniowych zostały wystawione części samochodowe, które mogły pochodzić ze skradzionego samochodu audi A4 z terenu powiatu wieluńskiego. Ustalono, że sprzedający, to 23- letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego. Funkcjonariusze natychmiast udali się do jego miejsca zamieszkania. Jak się okazało, na terenie zamieszkiwanej przez niego posesji znaleźli karoserię , silniki, skrzynie biegów oraz inne elementy pochodzące z dwóch pojazdów zarejestrowanych jako utracone. Wieluńscy policjanci po dokładnym zweryfikowaniu numerów widniejących na poszczególnych częściach ustalili, że pochodzą one z dwóch samochodów audi A4 , z których jeden został skradziony na ternie powiatu wieluńskiego, drugi z kolei skradziono na terenie Wielkiej Brytanii. Do kradzieży obu pojazdów doszło w 2017 roku.

W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych oraz garażu wieluńscy mundurowi znaleźli też 150 gramów marihuany, małą wagę elektroniczną, tzw. dilerki oraz kruszak. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W tej samej sprawie zatrzymano 34- letni mieszkańca powiatu kępińskiego, który - jak wynika z ustaleń wieluńskich stróżów prawa - sprzedał 23- latkowi samochód skradziony na terenie powiatu wieluńskiego. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty paserstwa. 23- latek oprócz tego usłyszał jeszcze zarzuty posiadania środków odurzających oraz posiadania przyrządów służących do nielegalnego ich przerobu. Podejrzany został objęty dozorem policyjnym. Sprawę prowadzą policjanci z Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego KPP w Wieluniu pod nadzorem bełchatowskiej prokuratury.

(opr. KJB)

foto: wielun.policja.gov.pl