Czarne chmury nad basenami na zduńskowolskim "Relaksie"
Coraz bardziej realne staje się, że w te wakacje baseny na terenie ośrodka Relaks przy ul. Kobusiewicza w Zduńskiej Woli mogą być nieczynne. Kwota, jaką radni zarezerwowali w tegorocznym budżecie na ich niezbędny remont okazuje się być za małą. 1,7 mln zł nie pokryje kosztów planowanych prac, aby zadowolić sanepid i aby nie dochodziło do skażenia wody, jak to miało miejsce w lipcu ubiegłego roku (http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/8000-znalazy-si-w-zduskowolskim-budecie-pienidze-na-baseny-i-park-miejski).
Do przetargu, aby doprowadzić trzy niecki basenowe do sprawności, aby je uszczelnić, zgłosiła się tylko jedna firma z Wólki Kosowskiej. I "zaśpiewała" za roboty przy basenach aż 2,3 mln zł! Czyli o 600 tys. zł więcej niż prognozowali radni. Czy znajdzie się w budżecie taka kwota? Tym tematem Rada Miasta ma się zająć na najbliższej sesji.
Jednak do planowanego remontu już wiele osób w mieście odnosi się sceptycznie. Niektórzy zastanawiają się, czy nawet jeśli radni dołożą pieniędzy na remont, wykonawca zdąży z pracami? Zwłaszcza, że terminy dla firmy wyłonionej w przetargu są coraz bliżej. 2 lipca miałby zostać oddany średni basen ze zjeżdżalnią, a z końcem lipca brodzik, przerobiony na park zabaw wodnych dla dzieci. Na pewno w tym sezonie amatorzy kąpieli wodnych nie popływają w największej niecce. Tę samorząd planował po remoncie odebrać dopiero we wrześniu.
KaMi S