Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Cyrki prezentujące się w Zduńskiej Woli mogą występować, ale bez zwierząt!

Cyrki prezentujące się w Zduńskiej Woli mogą występować, ale bez zwierząt!

cyrkezdO sukcesie mogą mówić działacze .Nowoczesnej ze Zduńskiej Woli. Ich apel do prezydenta miasta Piotra Niedźwieckiego, aby w mieście nie gościć zespołów cyrkowych, które podczas występów wykorzystują zwierzęta, został poparty przez samorządowców. Prezydent potwierdził, że takim cyrkom już więcej nie wyda zgody na pokazy! Apel o takie ograniczenie poparło też w internecie blisko 500 osób z miasta i powiatu!

 

Działacze .Nowoczesnej wydali specjalny manifest w tej sprawie (poniżej jego treść, zachowano pisownię oryginalną https://podpisz.to/petycja/manifest-zdunska-wola-za-cyrkiem-bez-zwierzat,331):

"Do Mieszkańców Zduńskiej Woli, uczestników życia politycznego, społecznego i kulturalnego, do dziennikarzy, osób zaufania publicznego! Apelujemy do Prezydenta Piotra Niedźwieckiego o wprowadzenie w Zduńskiej Woli zakazu przyjazdu cyrków wykorzystujących zwierzęta w trakcie pokazów.
Nasze prawo nie mówi wprawdzie wprost o zwierzętach cyrkowych, nie zabrania wykorzystywania zwierząt – także dzikich – do zabaw rodem ze średniowiecza. Artykuł 6. ustawy mówi o prawach zwierząt wykorzystywanych do celów rozrywkowych i sportowych, zabrania znęcania się i zaznacza, że tresura nie może być źródłem cierpienia. Zwykle jest: bicie, używanie prądy, zmuszanie do pokonywania lęku – to przecież znane metody osiągania celu przez treserów. Zaklinaczy koni nie ma zbyt wielu na świecie. Uległość i posłuszeństwo osiąga się przeważnie z użyciem siły wobec bezbronnego lub słabszego zwierzęcia. I to jest naruszenie prawa. Samo słowo tresura budzi sprzeciw i lęk. Stresem jest występ przed publicznością, hałas, światła, oklaski, zapach obcych ludzi, inny każdego wieczoru. Czy w takich warunkach może normalnie żyć lew, a nawet koń lub pies?
Czy człowiek musi się bawić kosztem zwierząt? Oczywiście, że nie musi. A nawet nie powinien. Dawno za nami są już czasy kuglarzy, dziś można obejrzeć dzikie zwierzę na wolności czy w rezerwacie. W naturalnych warunkach i naturalnie się zachowujące. Po co oglądać lwa skaczącego przez płonąca obręcz? Jemu z pewnością każdego wieczora serce pęka ze strachu. Czy to jest takie zabawne? Czy daje nam, pogromcom, poczucie siły i dominacji, zaspokaja instynkty, mówiąc wprost – prymitywne? Co daje oglądanie wykonującego sztuczki niedźwiedzia? Podziw dla tresera, nie dla misia. Stańmy w obronie praw słabszych. Obecnie coraz więcej miast w Polsce wprowadza taki zakaz w życie, podobne prawo funkcjonuje już w 36 miastach, m.in. w Słupsku, Szczecinie, Bydgoszczy, Torunie, Warszawie, Łodzi, Pabianicach, Wrocławiu, Opolu, Krakowie czy Katowicach."

Prezydent Niedźwiecki podjął po zapoznaniu się z manifestem decyzję, która przewiduje niedopuszczalne, aby w mieście występowały zespoły cyrkowe wykorzystujące zwierzęta w trakcie pokazów.
- Cyrk jest śmieszny, nie dla zwierząt! Nie będzie więcej mojej zgody na wynajem miejskich działek dla cyrków, w których występują tresowane zwierzęta. Dziękuję mieszkańcom za inicjatywę i podpisy zebrane pod petycją w tej sprawie - poinformował na swoim profilu na FB Piotr Niedźwiecki.

KaMi S

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u