Karolina Korwin-Piotrowska, uznawana za jedną z najbardziej opiniotwórczych, ale i też jedną z najbardziej kontrowersyjnych dziennikarek, felietonistek i pisarek, (https://www.facebook.com/karolina.piotrowska.714) xXI wieku, autorka takich pozycji jak „Bomba. Alfabet polskiego szołbiznesu”, „Krótka książka o miłości”, „Ćwiartka raz”, z zamiłowania promotorka kultury, badaczka show-biznesu, znawczyni filmu, gościła w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Jerzego Szaniawskiego w Zduńskiej Woli.

Pani Karolina prowadziła uczestników spotkania po świecie filmowych fascynacji, historii gwiazd i kina. Nakreśliła czym była kiedyś i czym jest dziś pożądana przez wielu magiczna popularność, jedna z największych fantazji ludzkości. Opowiedziała również o swojej najnowszej książce pt. „Sława”, w której poprzez zarys historyczny przedstawiła, jak na przestrzeni lat rosła w ludziach świadomość własnego wizerunku i potrzeba jego kreacji, oraz jak duży wpływ miało wynalezienie fotografii. Dziennikarka przywołała doskonałe i trafione porównania, iż celebryci, brukowce czy ustawki istniały już kilkaset lat temu. Na zakończenie spotkania autorka chętnie odpowiadała na pytania licznie zgromadzonej publiczności, rozdawała autografy i podpisywała swoją ostatnią publikację książkową. Spotkanie poprowadziła Aleksandra Rutkowska, dziennikarka.

Szkoda tylko, że na swoich profilach w portalach społecznościowych o pobycie w Zduńskiej Woli nie ma u Pani Karoliny żadnego śladu. Czyżby spotkanie ze zduńskowolanami było niższej kategorii niż posty o Kasi Nosowskiej, czy o filmie Pawlikowskiego "Zimna wojna" na Festiwalu w Cannes? Cóż, spotkanie na pewno było ciekawe, jednym z najciekawszych w tym roku, jakie przygotowała zduńskowolska biblioteka, a wnioski fani Korwin-Piotrowskiej wyciągną sami....

Opr. KaMi S, źródło: MBP im. Jerzego Szaniawskiego

Fot. MBP