Umiejętności psa tropiącego doprowadziły do zatrzymania włamywacza. Wieluńscy policjanci schwytali 55- letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego, który usiłował włamać się do samochodu zaparkowanego przed jednym ze sklepów w Wierzchlasie. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów oraz wykorzystaniu czworonożnego funkcjonariusza jeszcze tej samej nocy ustalono i zatrzymano sprawcę tego przestępstwa. Mężczyzna usłyszał już zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia.

Około godz. 2130 w sobotę 28 bm. dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o próbie włamania do samochodu. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Funkcjonariusze ustalili, że nieznany sprawca próbował włamać się do zaparkowanego przed jednym ze sklepów samochodu marki Chrysler,. Złodziej wybił tylną szybę auta, ale pewnie ktoś go spłoszył, bo z samochodu nic nie zginęło. Jednak próbując dostać się do wnętrza samochodu sprawca tak uszkodził pojazd, że spowodował straty w wysokości 3 ty. zł.

Policjanci natychmiast zajęli się ta sprawą. Na miejsce zdarzenia przyjechali z przewodnikiem i psem tropiącym z łaskiej komendy. Ten szybko podjął trop i po nawęszeniu śladów doprowadził policjantów do miejsca, gdzie mieszkał sprawca. Jeszcze tej samej nocy przez policjanci zatrzymali 55-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Za takie przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

(opr. KJB)