Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności O sierpnia interna w zduńskowolskim szpitalu wciąż jak na ostrym dyżurze

O sierpnia interna w zduńskowolskim szpitalu wciąż jak na ostrym dyżurze

SZPITALBUDYNEKGLOWNYOddział wewnętrzny w zduńskowolskim szpitalu powiatowym przy ul. Królewskiej róg Dąbrowskiego wciąż jednak pracuje w trybie ostrego dyżuru. Choć miało tak być - jak zapowiadał w czerwcu prezes szpitala Janusz Ratajczyk - tylko do końca lipca (http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/8487-zduskowolska-interna-pracuje-w-trybie-ostro-dyurowym). A jak się już w pierwszych dniach sierpnia okazało, oddział już jest przepełniony. I nie przyjmuje kolejnych pacjentów. Ponad 40 łóżek ma pełne obłożenie!

 

W niedzielę 5 sierpnia po godz. 20 zduńskowolanka poinformowała siewie.tv, że zadzwoniła na centralę szpitala, aby się dowiedzieć, co zrobić gdyby coś złego działo się z jej chorą babcią. I wówczas usłyszała: - Oddział wewnętrzny jest zapełniony po ostatnich upałach; zawałach, udarach, i nie przyjmujemy już kolejnych pacjentów. Mamy niemal wszystkie łóżka zajęte. Jak chorych zacznie przybywać, będziemy kolejnych odsyłać do Sieradza, Łasku, czy nawet do Poddębic. Mamy wciąż tryb ostrodyżurowy. ( http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/8487-zduskowolska-interna-pracuje-w-trybie-ostro-dyurowym) Nie został odwołany. Chyba, że będzie to zagrażało życiu pacjenta, to go tutaj zatrzymamy - wyznała szczerze pracownica szpitala.

Wojciech Rychlik, starosta zduńskowolski w rozmowie telefonicznej z siewie.tv nie krył, że taka sytuacja na internie nie jest winą - jak to próbują mieszkańcom powiatu wmówić działacze PiS - zarządu szpitala. Szczerze przyznał, że oddział wewnętrzny wciąż ma braki kadrowe. I, że kolejne próby pozyskania nowych lekarzy na internę nie przyniosły powodzenia. - To nie jest tylko problem naszego szpitala. To problem całego kraju, problem w pozyskaniu lekarzy internistów także w wielu innych lecznicach. Bo młodzi, wykształceni lekarze po prostu wyjeżdżają poza granice Polski, by tam zarabiać. Na to niewiele możemy zrobić, choć wiem, że prezes Ratajczyk wciąż poszukuje lekarzy rezydentów na godziwych warunkach. Cóż, na razie bezskutecznie. A na nowy narybek, kształcący się na uczelniach medycznych pewnie przyjdzie nam poczekać. To każdy, kto ma wiedzę w tym temacie wie, że trwa od 6 do nawet 8 lat - mówi starosta.
Sam Janusz Ratajczyk, prezes tej szpitalnej, zduńskowolskiej spółki powiatowej nie kryje, że cały problem, który dotyka szpitale, rozbija się oto, że nikt z rządzących nie zastanowił, że lekarz będzie mógł pracować dodatkowo za czyjąś zgodą dodatkowo na kontrakcie. Na przykład w przychodniach, czy poradniach zdrowia. On w zduńskowolskim szpitalu proponuje nowym lekarzom za 160 godzin pracy nawet - 14.000 zł brutto! Mało?

- To chyba wciąż za mało dla nich, bo spirala płac niestety nie ma końca. Nie wiem, ile musielibyśmy dać, aby to zadowoliło młodego lekarza, nawet rezydenta, a ogłoszenie wciąż jest na stronie szpitala. Bodajże od stycznia. - ucina temat Ratajczyk. Dodaje, że nawet przy obecnych problemach związanych z przyjęciami na internę 70 procent kontraktu z NFZ będzie i tak zrealizowane. Do tego ponad 100 procent zrealizuje pediatria oraz chirurgia. Dodaje także, że newsy z internetu, powielane w roznoszonych po blokach gazetkach, podające informacje, że jakoby po godz. 15 w karetce pogotowia nie było lekarza, są kłamliwe.

KaMi S

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Zaloguj

Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u