Jak wstępnie udało się ustalić funkcjonariuszom KPP Wieruszów, małżeństwo 40-latków z tego miasta mogło spożyć alkohol, który znajdował się w butelce po wódce. Takie między innymi opakowanie szklane znaleziono w domu w Wieruszowie, gdzie doszło do tragedii. Kobieta i mężczyzna znajdują się w stanie krytycznym. Walczą od kilku dni o życie na oddziale intensywnej opieki medycznej w sieradzkim szpitalu.

To tam toksykolodzy w wyniku badań orzekli, że przyczyną zatrucia pary 40-latków było spożycie alkoholu metylowego. KPP prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Trwa ustalanie, skąd mógł pochodzić alkohol. Nie wykluczone, że z przemytu lub że był to zanieczyszczony alkohol przemysłowy, oczyszczony domowym sposobem w jednej z lokalnych melin. Policja apeluje do wszystkich o to, by nie kupować alkoholu z nieznanych źródeł. Przypomnijmy; niespeła 8 lat temu w Zduńskiej Woli-Karsznicach zmarło po wypiciu zatrutego alkoholu dwoje mieszkańców tego osiedla.

Ewa Dobrowolska