Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Mieli sztamę ze szklarzami? Cztery witryny sklepowe do wymiany w Sieradzu

Mieli sztamę ze szklarzami? Cztery witryny sklepowe do wymiany w Sieradzu

szyby-sieradzMawia się, że po alkoholu Polacy mają ułańską fantazję. Jednak zniszczenia, jakich dokonało dwóch sieradzan w swoim mieście z fantazją nie mają nic wspólnego.

Nadmiar alkoholu szkodzi nie tylko zdrowiu, ale może również doprowadzić do bliższych kontaktów z wymiarem sprawiedliwości. W nocy 7 września około godziny 2 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał informację od jednego z mieszkańców miasta, że w okolicy ulicy Sukienniczej młodzi mężczyźni wybili szyby w budynku. We wskazane miejsce udał się patrol. Policjanci zobaczyli dwie wybite szyby w jednym z budynków. Sprawdzili pobliskie ulice w poszukiwaniu sprawców. Dwie ulice dalej zauważyli idących chwiejnym krokiem dwóch mężczyzn. Gdy do nich podjechali zauważyli, że jeden z nich ma zakrwawioną twarz, a drugi rękę. Chwilę potem funkcjonariusze dostrzegli w pobliskim zakładzie usługowym kolejną wybitą szybę, a na ziemi i potłuczonych kawałkach szyby krople krwi. Dwie kolejne szyby były popękane. Podczas rozmowy jeden z mężczyzn, 18-letni mieszkaniec Sieradza oznajmił stróżom prawa, że wraz z kolegą wracają do domu. Spytany o obrażenia ręki dodał, że to on wybił szyby. Z rozbrajającą szczerością powiedział, że nie pamięta, ile wybił szyb, bo... jest pijany. Drugi z mężczyzn, 27-letni mieszkaniec Sieradza, który miał obrażenia głowy stwierdził, że także nic nie pamięta. Jednak w jego kapturze funkcjonariusze znaleźli kawałki potłuczonego szkła. Obaj zachowywali się głośno i wulgarnie.
Po zatrzymaniu zostali przewiezieni do lekarza, a następnie zbadano stan ich trzeźwości, odpowiednio z wynikiem 1.8 promila alkoholu w organizmie u młodszego i ponad 2,2 promila u starszego z mężczyzn. Jeszcze tej samej nocy funkcjonariuszom sieradzkiej komendy udało się ustalić, że obaj mężczyźni wybili szyby w budynkach przy ulicy Wodnej, Sukienniczej i Kolegiackiej. Jedna z osób pokrzywdzonych wyceniła straty na kwotę ponad 500 złotych. Trwa szacowanie pozostałych strat. Po wytrzeźwieniu obaj wandale usłyszą zarzut zniszczenia mienia, za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Ewa Dobrowolska

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u