Zabił psa, bo ten zagryzł mu kury. Grozi mu 5 lat za kratkami
Zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem usłyszał od prokuratora 57-letni mieszkaniec gminy Zapolice. Tytułem środka zapobiegawczego prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór, zakazał posiadania zwierząt domowych oraz zobowiązał do poprawnego traktowania zwierząt hodowlanych.
Mężczyzna zabił psa 19 października.
- Policjanci ze zduńskowolskiej komendy udali się na teren posesji w gminie Zapolice, gdzie według zgłoszenia miał zostać zabity i porzucony martwy pies. Funkcjonariusze odnaleźli w stodole zwierzę i zatrzymali nietrzeźwego właściciela. Podczas przesłuchania, po wytrzeźwieniu 57-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że zabił psa, bo ten zagryzł mu kury - przypomina zdarzenia Jolanta Szkilnik, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu. Teraz o dalszym losie psiego mordercy zadecyduje sąd.
KaMi S