Policjanci ze Zduńskiej Woli zatrzymali pijanego kierowcę który próbował ich przekupić. Namawiał również funkcjonariuszy, aby w zamian za pieniądze odprowadzili pod blok samochód, którym jechał.

16 listopada około godziny 22:20 policjanci zauważyli kierującego samochodem Daewoo Matiz, który poruszał się pod prąd ulicą Karsznicką w Zduńskiej Woli. Natychmiast podjęli interwencję. Zatrzymali samochód. Od kierowcy wyczuli silną woń alkoholu. Amator jazdy na podwójnym gazie, oburzył się reakcją policjantów na jego nieodpowiedzialne zachowanie. Był pobudzony i arogancki w stosunku do funkcjonariuszy.
Okazało się, że miał w organizmie blisko 1,7 promila alkoholu. Gdy zorientował się, że jego sytuacja prawna jest bardzo poważna, zaproponował policjantom, aby wyjęli ze schowka samochodu 400 złotych. Pieniądze chciał dać w zamian za odstąpienie od dalszych czynności. Mało tego, zaproponował... wykonanie usług remontowych jeśli go puszczą bez konsekwencji. Jednocześnie nakłaniał policjantów do odprowadzenia samochodu pod blok, w którym mieszka. Za próbę skorumpowania funkcjonariuszy i jazdę w stanie nietrzeźwości 27-latka zatrzymano. Okazało się, że w przeszłości miał już konflikt z prawem. Odpowiadał za liczne kradzieże. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za usiłowanie przekupstwa policjantów grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

(opr. KJB)