Był już fałszywy wnuczek, elektryk i oszust podszywający się pod hydraulika. Były też oczywiście wróżki i cudowoni uzdrawiacze. Oszuści ci wyłudzili, bądź ukradli starszym osobom na terenie powiatu wieruszowskiego w ostatnim czasie kilkanaście tysięcy złotych.

- Apelujemy do osób starszych o zachowanie ostrożności podczas kontaktów z nieznajomymi. Oszuści wykorzystują starsze osoby podając się za fachowców. Bądźmy ostrożni. Nieznajomy, który sam proponuje usługę, może okazać się oszustem. Warto wylegitymować taką osobę lub wezwać policję. Zadzwonić do administracji. Kilka dni temu mężczyzna, który podawał się za elektryka, wyłudził 2.200 złotych od 84-letniej kobiety. Pieniądze były przekazane na zaliczkę rzekomej naprawy instalacji elektrycznej. Do naprawy nigdy nie doszło. Poprzednim razem złodziej okradł na terenie Wieruszowa starszą kobietę podając się za hydraulika - wylicza asp. Radosław Szkudlarek z Powiatowej Komendy Policji w Wieruszowie. Ważne jest, aby takie ostrzeżenia przekazywały babciom, dziadkom ich młodsi krewni. Okazuje się jednak, że apele policji trafiają jak kulą w płot. Starsze osoby, często ostatnie pieniądze oddają oszustom łakomiąc się na obiecywane zyski. Tak też było w środę (3 bm.). Do osiemdziesięcioletniego mieszkańca gminy Sokolniki zapukał mężczyzna, który obiecał, że jeśli zostanie mu przekazane 10 tysięcy złotych, to w krótkim czasie pomnoży je do kwoty 80 tysięcy. Osiemdziesięciolatek miał tylko 3 tysiące. Oszust oczywiście i tym nie pogardził. Pieniądze zabrał i przepadł jak kamfora!
Wszystkie osoby, które wiedzą cokolwiek na temat sprawców, proszone są o kontakt z wieruszowską jednostką policji pod numerem telefonu 627832411 lub 997. Osobom kontaktującym się policja zapewnia anonimowość.

 

Ewa Dobrowolska