Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Felietony

Zostawili mu awizo, zmarł trzy lata wcześniej…

OCZAMI_BLONDYNKIDziało się to dziś rano na poczcie. Dystyngowana kobieta w czarnym płaszczu z jadowitą wręcz wściekłością zażądała natychmiastowych wyjaśnień ze strony czerwonowłosej damy z okienka: 
- Mogłaby mi pani łaskawie wytłumaczyć, dlaczego mój świętej pamięci mąż otrzymał wczoraj awizo, skoro zmarł trzy lata temu?! Czy to są jakieś mało śmieszne żarty z Państwa strony?
- A nie wie pani, kto może być nadawcą…? – zapytała nieśmiało czerwonowłosa dama, zabierając się mozolnie za czytanie awiza.
- Eee… chyba nie… mój Boże! Pewnie… ciocia Wiesia z Ameryki! – wykrzyknęła uderzona własnym olśnieniem petentka.

 

Malowany Ptak z Klonowej nie radzi sobie z życiem

LEKKOSCBYTUJanusz Pijanka, 55-letni sprawca (31 stycznia) ataku na Leszka Millera zatrzymany w Sieradzu przez policję! Działo się to dzień później, w sobotę około południa. Skądinąd wiadomo mi, że Janusz chciał się zgłosić sam na policję, ale funkcjonariusze wyprzedzili go i... mają sukces.

 

JESZCZE MNIEJSZY GENERAŁ

sieradzkie_peerelki2Wielka była feta z okazji 850-lecia Sieradza, a właściwie pierwszej wzmianki pisanej o tym mieście. Działo się to w Roku Pańskim 1986, a panem sekretarzem wojewódzkim i do tego pierwszym był, wtedy Janusz Urbaniak zwany Księciem nie tylko przez komitetowych lizusów.

 

Opowiastka Blondynki o równouprawnieniu

OCZAMI_BLONDYNKIDawno, dawno temu do odległej krainy zwanej Brukselą przybyła ciemnowłosa jeszcze Blondynka. Postanowiła spędzić tam kilka miesięcy przyglądając się pracom Parlamentu Europejskiego – kolorowemu królestwu różnorodności. Cóż to za przedziwne miejsce? – zapytała wewnętrznym głosem. Nie ma księcia, szlachty, ani żadnego sługi – myślała, spoglądając z podziwem na szklaną twierdzę. Nikt nikomu nie przerywa, nie szturmuje: „hejże na Soplicę!”, nie krzyczy: „skandal, Mości Panowie!”. Czuła się silnie przytłoczona tym politycznym spokojem… .

 

BYNAJMNIEJ NIE ŚWIĘTE SZALBIERSTWO, CZYLI TELEWIZYJNA MISTYFIKACJA

sieradzkie_peerelki2W PRL-u z największym mirem, a jednocześnie – bywało, że z pogardą - traktowano dziennikarzy Telewizji Polskiej. Wiem o tym niemal z własnego doświadczenia. Chociaż byłem w tym czasie dziennikarzem prasowym, wielokrotnie uczestniczyłem w realizacjach ekipy TVP Łódź na terenie woj. sieradzkiego. Zwłaszcza za czasów, kiedy korespondentem TVP w naszym województwie był Jarosław Olszewski, a kilkanaście lat później - doradca wicemarszałka Sejmu RP i szefa SLD, Wojciecha Olejniczka.

 

KASZANKA WYBORCZA W SOSIE ADMINISTRACYJNYM

LEKKOSCBYTUZ czasów, kiedy byłem szczęśliwym studentem (lata 1974-1978) pamiętam dwie znamienne anegdoty o Sieradzu. Pierwsza była właściwie dowcipem. Mniej więcej takim: Zduńskowolanin mówi z satysfakcją do kolegi z Sieradza: - Ty wiesz, w Sieradzu ma być budowane metro?

 

STUDNIÓWKA, i co dalej? - pyta nauczyciel

OCZAMI_BLONDYNKIA potem imprezy ciąg dalszy! Skąd pochodzi tradycja studniówek w Polsce, nie wie nikt. Może to historyczne nawiązanie do słynnych stu dni Napoleona, który otrzymał od Opatrzności swoją ostatnią w życiu szansę na odrestaurowanie cesarstwa? Tylko dlaczego grono pedagogiczne z uporem maniaka wciąż przypomina mniej sumiennym uczniom o klęsce pod Waterloo?

 

O TYM, JAK KOLEJKA W KOMITETOWEJ STOŁÓWCE OSŁABIAŁA SOCJALIZM

sieradzkie_peerelki2Czy w czasach PRL-u trudno było być odważnym dziennikarzem? I tak, i nie. Wszystkie zależało od tego, w jakim czasie PEEREL-owskim rzecz się działa, co oznacza, że im dalej w PRL, tym odwaga taniała, ale rozum wcale nie drożał. Przynajmniej w przypadku niektórych dziennikarzy.

 

Przepis na „BYZNES-MENA” w sosie polskim - smacznego!

OCZAMI_BLONDYNKIWystarczy jeden średniego rodzaju samiec, garść ambicji i szczypta testosteronu. „Byznes-men” powinien wcześniej przez kilka lat leżakować w ciepłej korporacji, gdzie odpowiednio dojrzewa. Zakończeniem tego procesu jest zazwyczaj „zaawansowana ciąża spożywcza” oraz przyrost kolekcji kontaktów, wełnianych sweterków i wyprasowanych koszul.

 

,,BOGURODZICA’’ W KOMITECIE WOJEWÓDZKIM

sieradzkie_peerelki2Lata 80. ubiegłego stulecia może i były przełomowe, ale nie należały bynajmniej do wesołych. Trudno to sobie wyobrazić, ale sprawdziły się przepowiednie niektórych czarnowidzących malkontentów o tym, że socjalizm dojdzie do takiego rozwoju, że Polacy prawie przestaną pić wódkę. Dodajmy, że tylko dlatego, że ciągle jej brakowało.

 
Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u