Zostawili mu awizo, zmarł trzy lata wcześniej…Działo się to dziś rano na poczcie. Dystyngowana kobieta w czarnym płaszczu z jadowitą wręcz wściekłością zażądała natychmiastowych wyjaśnień ze strony czerwonowłosej damy z okienka: Read more... Read comments
Malowany Ptak z Klonowej nie radzi sobie z życiemJESZCZE MNIEJSZY GENERAŁOpowiastka Blondynki o równouprawnieniuDawno, dawno temu do odległej krainy zwanej Brukselą przybyła ciemnowłosa jeszcze Blondynka. Postanowiła spędzić tam kilka miesięcy przyglądając się pracom Parlamentu Europejskiego – kolorowemu królestwu różnorodności. Cóż to za przedziwne miejsce? – zapytała wewnętrznym głosem. Nie ma księcia, szlachty, ani żadnego sługi – myślała, spoglądając z podziwem na szklaną twierdzę. Nikt nikomu nie przerywa, nie szturmuje: „hejże na Soplicę!”, nie krzyczy: „skandal, Mości Panowie!”. Czuła się silnie przytłoczona tym politycznym spokojem… . BYNAJMNIEJ NIE ŚWIĘTE SZALBIERSTWO, CZYLI TELEWIZYJNA MISTYFIKACJAW PRL-u z największym mirem, a jednocześnie – bywało, że z pogardą - traktowano dziennikarzy Telewizji Polskiej. Wiem o tym niemal z własnego doświadczenia. Chociaż byłem w tym czasie dziennikarzem prasowym, wielokrotnie uczestniczyłem w realizacjach ekipy TVP Łódź na terenie woj. sieradzkiego. Zwłaszcza za czasów, kiedy korespondentem TVP w naszym województwie był Jarosław Olszewski, a kilkanaście lat później - doradca wicemarszałka Sejmu RP i szefa SLD, Wojciecha Olejniczka. KASZANKA WYBORCZA W SOSIE ADMINISTRACYJNYMSTUDNIÓWKA, i co dalej? - pyta nauczycielA potem imprezy ciąg dalszy! Skąd pochodzi tradycja studniówek w Polsce, nie wie nikt. Może to historyczne nawiązanie do słynnych stu dni Napoleona, który otrzymał od Opatrzności swoją ostatnią w życiu szansę na odrestaurowanie cesarstwa? Tylko dlaczego grono pedagogiczne z uporem maniaka wciąż przypomina mniej sumiennym uczniom o klęsce pod Waterloo? O TYM, JAK KOLEJKA W KOMITETOWEJ STOŁÓWCE OSŁABIAŁA SOCJALIZMPrzepis na „BYZNES-MENA” w sosie polskim - smacznego!Wystarczy jeden średniego rodzaju samiec, garść ambicji i szczypta testosteronu. „Byznes-men” powinien wcześniej przez kilka lat leżakować w ciepłej korporacji, gdzie odpowiednio dojrzewa. Zakończeniem tego procesu jest zazwyczaj „zaawansowana ciąża spożywcza” oraz przyrost kolekcji kontaktów, wełnianych sweterków i wyprasowanych koszul. ,,BOGURODZICA’’ W KOMITECIE WOJEWÓDZKIMLata 80. ubiegłego stulecia może i były przełomowe, ale nie należały bynajmniej do wesołych. Trudno to sobie wyobrazić, ale sprawdziły się przepowiednie niektórych czarnowidzących malkontentów o tym, że socjalizm dojdzie do takiego rozwoju, że Polacy prawie przestaną pić wódkę. Dodajmy, że tylko dlatego, że ciągle jej brakowało. |