Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Młode Siewie Nie bądź desperatką!

Nie bądź desperatką!

919297_male_femaleNie wyszło z jednym, drugim, siódmym? Kolejny związek rozpadł się zanim tak naprawdę zdążył się rozkręcić? Jesteś załamana, bo czeka cię przyszłość w zakonie, albo skończysz jako stara panna z kotem? Ogarnij się! Facet to przecież rzecz nabyta. Można się załamać po nieudanym związku. Można się załamać po nieodwzajemnionej miłości. Można wtedy, kiedy facet cię zdradzi, zostawi albo okaże się gejem. W takie sytuacji dopuszczona jest największa depresja, brak chęci do czegokolwiek, wieczory spędzone pod kocem, przed telewizorem, z kotem, pudełkiem lodów i tabliczką czekolady. Nawet z dwiema tabliczkami. Ale musisz pamiętać, że wszystko ma swoje granice.

 

Przychodzi taki czas, kiedy zaczynasz sobie radzić z załamaniem. Niektóre kobiety potrzebują na to tygodnia, inne miesiąca, a są też takie, którym potrzebny rok, czy nawet trzy lata! Wtedy dopuszczasz do siebie myśl, że na nowo mogłabyś się z kimś związać, kogoś pokochać. Bo przecież nie każdy facet to skończony idiota. Podobno.

I wtedy zaczynasz szukać. Na siłę. Wmawiając sobie, że jak nie znajdziesz faceta, to sobie nie poradzisz, że bez mężczyzny obok twoje życie jest nic nie warte i ty sama nic nie znaczysz. Jeśli masz dobrych przyjaciół, to szybko wybiją ci takie myśli z głowy. Gorzej, kiedy oni będą próbowali znaleźć kogoś, z kim masz ułożyć sobie przyszłość. „Zobaczysz, spodoba ci się, umówię cię z nim”. Słyszałyście to kiedyś od swoich znajomych? Ja jak usłyszę, to się obrażę i więcej nie odezwę. Potrafisz zrobić sobie śniadanie? Nie masz problemu ze zrobieniem zakupów? Nauczyłaś się mówić? Świetnie, faceta też sobie sama znajdziesz.

Nie bierz tego, co daje ci los. Bierz to, co chcesz od niego dostać. To, że jakiś mężczyzna jest tobą zainteresowany, nie znaczy, że musisz odwzajemnić jego uczucie. Nic na siłę. To ty decydujesz o tym, z kim się zwiążesz, kto będzie przenosił cię przez próg, robił ci śniadanie i zapewni wrażenia w sypialni.

Po czym poznać desperatkę? Po tym, że leci za wszystkim, co nosi spodnie. W niemal każdym mężczyźnie widzi potencjalnego partnera, kochanka i ojca dla swoich dzieci. Pójdzie do łóżka z każdym, kto okaże jej odrobinę więcej zainteresowania, albo na przykład uśmiechnie się w autobusie. Nie potrafi pojąć tego, że skoro do tej pory dała sobie radę, to facet do szczęścia nie jest jej potrzebny. Chyba, że jest nimfomanką. Wtedy raczej nie ma wyjścia.

Brak faceta to dla wielu kobiet ogromny problem. A przecież największymi problemami w naszym życiu są właśnie mężczyźni! Więc nie ma się co łamać. Jak nie masz się czym przejmować, to znajdź sobie stresującą pracę. Albo kup psa. Przy odrobinie szczęścia nasika na twój ulubiony dywan, żebyś mogła się trochę powściekać. Bo co za różnica, czy na męża czy na zwierzę? To drugie przynajmniej nie wychodzi na piwo z kumplami.

Emilia Czyżak

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u