Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Młode Siewie Nie mów mi o miłości…

Nie mów mi o miłości…

NATALIA-Z-PRZEDMIESCIAJak śpiewał radośnie Andrzej Dąbrowski: ‘’ Do zakochania jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej...’’. To nic trudnego? Miłość jest uczuciem, które rozpala nasze serca. Sprawia, że otaczający nas świat staje się kolorowy, a zmartwienia malutkimi błahostkami, które wspólnie się przezwycięża. Ten stan przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie, gdy myślimy, że już nic się nie ułoży.

 

Życie przybiera wtedy określone tempo. Dwie osoby niesamowicie się do siebie przyzwyczajają. Ich zachowania oddziałują na siebie z ogromnym znaczeniem. Cała trudność polega na tym, by być odpowiedzialnym za oswojenie drugiego człowieka. Historia nigdy się nie kończy i jeśli dwa serca raz zabiją właśnie dla siebie, uczucie pozostanie na zawsze. Nieważne, czy będziemy jechać autobusem, a może zwiążemy się z kimś innym. Przychodzi moment, kiedy uświadamiamy sobie kolejny raz, że naprawdę kochaliśmy. Wszystko powróci. Prawda jest, niestety, brutalna. Nie zawsze osoba, którą kochamy, może być osobistym aniołem stróżem. Sporo spraw jest w stanie nas poróżnić. Na tym polega ten świat, dlatego wiele par dobiera się w nieodpowiedni sposób.

Ona ‘’piękna’’, z bogatego domu. Miała wszystko ‘’na pstryknięcie palcem’’. Wysokie aspiracje rodziców ciążyły na niej każdego dnia. Prawie doskonała uczennica, wspaniała koleżanka i córka. Pewnego dnia poznała tak zwanego ‘’słodkiego brutala’’. Miał nieciekawą przeszłość, lecz także seksowny uśmiech, kilka konfliktów z prawem i wiejący chłodem dom pełen wulgaryzmów oraz alkoholu. Brał narkotyki, pił. Niewątpliwie zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Oczarowani chwilą spotykali się kilka tygodni. Nagle on zerwał kontakt. Wybrał używki i kumpli spod bloku. Chciała poczuć to, co on w momencie, gdy zażywa ,,te środki''. Spróbowała, żeby odegnać smutki. W krótkim czasie uzależniła się. Wrócili do siebie, bo przecież bez narkotyku nie można funkcjonować zbyt długo. Wkrótce dowiedziała się, że jest w ciąży. Z grzecznej dziewczynki zmieniła się w młodą, z pełnym bagażem problemów matkę. On nie otrząsnął się. Aktualnie żyją gdzieś w jednym z betonowych, miejskich lasów. Nie uzyskują pomocy od nikogo. Dziewczyna zdana sama na siebie nie radzi sobie z otaczającym ją światem i codziennie powracającym, naćpanym chłopakiem. Miłość wyniszcza ją powoli i boleśnie. Nie leczy ran, lecz codziennie zadaje nowe. Nie skończyła wymarzonych studiów. Można rzec, że zmarnowała sobie życie.

Luiza to szalona imprezowiczka. Uczy się w zawodówce i nic ją nie obchodzi. Do wszystkiego podchodzi ‘’na luzie’’. Uwielbia zapach marihuany i mocny makijaż. Kuba jest typem dopiero poznającym życie. Rok młodszy od Luizy. Uczy się w liceum ogólnokształcącym. Chce zasmakować życia. W jednym z klubów spotkał oszałamiająco wystrojoną dziewczynę. Zauroczył się od razu. Przetańczyli całą noc. Wkrótce zaprosił ją na randkę. Brnął dalej, dążąc do związku. Przestał się uczyć. Ona namawiała go, by więcej czasu poświęcał jej, niż edukacji. Opuszczał sporo lekcji. W końcu stoczył się... Razem upadali każdego wieczoru. Nadmiar papierosów, haszu i koki zniszczył wszystko. Zaślepiony miłością rzucił szkołę. Rodzice zareagowali w porę i wyciągnęli go z piekła, lecz do tej pory myśli o najcudowniejszym, a zarazem najbardziej toksycznym stworzeniu jakie poznał. Jest świadomy, że nie może jej kochać, ale jednak wciąż odtwarza dokładnie wspólnie spędzone chwile.

Według mnie powinniśmy kierować się także rozumem, a nie tylko sercem. W dzisiejszych czasach liczą się bardziej fakty, niż uczucia. Osoba, którą kochamy, nie musi być tą, z którą jesteśmy. Przysparza to mnóstwo łez i cierpienia, ale życie tu i teraz jest tylko jedno, nie ma możliwości otrzymać kolejnego tak jak w grze. Gubi nas chwila słabości, wiara w to, że świat jest doskonały, a miłość nie rani. Codzienność to ciężka rzeczywistość, a my zapominamy o konsekwencjach swoich czynów. Nie da się wymazać gumką z pamięci żadnej wspólnie spędzonej chwili. Dlatego rozważnie lokujmy swe uczucia. Bywa i tak, że dwie stworzone dla siebie osoby różni zbyt wiele, by mogły wspólnie żyć. Pamiętajmy o sobie, a przede wszystkim o skutkach kilku drobnych gestów, które mogą nas zupełnie zmienić.

Natali

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u