Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Młode Siewie Czy marihuana jest z konopii?

Czy marihuana jest z konopii?

konopiaTo sławne już pytanie, zadane kiedyś przez polityka jednej z największych partii w kraju. Dziwne, ale mam wrażenie, że podobny dylemat ma, albo powinna mieć, przynajmniej połowa populacji tego kraju. Ekspertem w sprawach narkotykowych nie jestem, ale przeraziły mnie niektóre odpowiedzi i komentarze związane z sondą, jaką niedawno zamieściliśmy na portalu SIEWIE.TV. Sonda traktowała właśnie o legalizacji marihuany. Na samym początku trzeba zauważyć, że spora część komentarzy jest słuszna, bowiem trudno zająć tutaj jednoznaczne stanowisko. Niektóre za to rozbrajały…, dwa komentarze były szczególnie znamienne.

„Marihuana leczy niektóre schorzenia! A czy papierosy i alkohol leczą? Nie, tylko szkodzą.”. To pójdzie na pierwszy ogień. Owszem, autor/ka zaznaczył/a w następnym zdaniu, że marihuana również niszczy, ale taka postawa wydaje się być przerażająca! Będziemy popadać w skrajności? Jedna strona będzie się upierała, że to zmaterializowany szatan. Inni powiedzą, że to cudowny lek i dar od Boga. I teraz postuluję o zmianę prawa! Od stycznia do lipca delegalizujemy! Będziemy latać z krzyżem i kropidłem na „zielone”. Przez pozostałe pół roku ostro nadrabiamy i dlatego „trawka” ląduje na marketowych półkach! Na miejsce pomiędzy kolendrą i majerankiem najlepiej! A może lepiej consensus? Prawda jest taka, że marihuana to narkotyk i nadużywana bardzo szkodzi. Podobnie jak nadużywany alkohol, nadużywane cukierki miętowe czy inne ustrojstwo w nadmiarze. Owszem stosuje się ją do celów leczniczych, ale teraz być może zdruzgotam czyjeś dzieciństwo - alkohol etylowy również i jakże często wykorzystujemy w lecznictwie! A dobrze wiemy jaką ma renomę…

„nie wiem co to jest, ale zakazać! złe!” - Powiedziane ironicznie czy nie – wiem jedno! Wielu jest ludzi, będących w takiej sytuacji. Najczęściej nie mają zielonego pojęcia o co chodzi, a chcą najwięcej mówić. W wielu środowiskach usłyszymy, jak to marihuanę trzeba zalegalizować, bo łamie życiorysy, fałszywie podbija skuteczność policji etc. Krótka piłka – skoro jest zakazane to nie pal człowieku. Nie złamiesz sobie życia. A ty drugi człowieku, nie masz pojęcia to się nie odzywaj, nie każdy musi być przydatny politycznie. I z drugiej strony; marihuana jest szkodliwa i zabija ludzi. Bujdy! W czystej postaci jest dużo mniej szkodliwa niż legalne papierosy i legalna wódka, ponadto medycyna jeszcze nie udokumentowała przypadku śmierci z przepalenia. Powód jest banalny - człowiek szybciej „odlatuje” i nie ma czasu na przyswojenie śmiertelnej dawki narkotyku. Zaskoczeni?

Powtórzę jeszcze raz, żadne stanowisko nie jest głupie czy bezsensowne. Lecz niech wygrają konkretne argumenty, a nie ciemnota i zabobon. Uważam, że legalizacja sama w sobie nie jest tematem najważniejszym. Najważniejsza jest metoda, w jaki sposób i dla kogo…


Tomek Kaczmarek
II LO w Sieradzu

Sonda - Sieradzanie o marihuanie

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u