Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Młode Siewie Trudna droga do myślenia

Trudna droga do myślenia

Siódmego listopada miliony polaków nie zjadły kolacji. Następne miliony posiłku przed snem nie zjedzą jeszcze przez przynajmniej tydzień. Czas się zatrzymał, a świat zadrżał w posadach. Wielu Polaków pogrążyło się w czarnej rozpaczy. Niektórzy poszli krok dalej i nie wiedzieć czemu, na polskiej, ojczystej ziemi, zupełnie w japońskim stylu, popełnili sepuku. Ci współcześni samurajowie III RP stwierdzili, że w obliczu takiej tragedii życie przestało mieć sens. Ostatnie podobne fale samobójstw towarzyszyły wydaniu „Cierpień młodego Wertera” i później, przy okazji amerykańskiej prohibicji. 
Tak strasznych rzeczy jak tego dnia, świat nie widział dawno. Ludzie dopiero po kilku godzinach beznamiętnego gapienia się w ekrany telewizorów odzyskiwali świadomość i momentalnie dopadał ich gorzki szloch. Tak, stwierdzam wszem i wobec, że nastał ciężki czas dla kraju! Zmarła, a właściwie to została uśmiercona Hanna Mostowiak.

Była wzorową matką, przykładną Polką, dobrą i czułą żoną. Zasłużyła na szczególne honory po śmierci. Staraniem silnego lobby serialowego, bohaterka dostąpi zaszczytnego pochówku. Kapłani już poczęli szykować wyjątkowe miejsce, odprawiając stosowne obrzędy. Bohaterka zostanie pochowana w piramidzie Chopsa, obok innego zasłużonego obywatela o pseudonimie Hufu.

O tragicznym wypadku mówią wszyscy. Politycy, księżą, górnicy nauczyciele… W obliczu tragedii dogadały się czołowe partie polskiego Sejmu, a w Belgii zgodnie utworzono w końcu rząd. Polski prezydent zapowiedział tygodniową żałobę narodową. PKP, solidaryzując się z pogrążoną w żałobie rodziną, zapowiedziały wstrzymanie kursów pociągów w godzinach emisji serialu przez najbliższy miesiąc. Polskie bociany także chcą wyrazić ogromny szacunek dla tragicznie zmarłej. Nauczyły się startować pionowo, latać do tyłu i stać na dziobach.

Tego dnia Facebook nie żył (cóż za niefortunne określenie) niczym innym. Wszyscy składali wirtualne wieńce i zapalali cyfrowe znicze. Wirtualny prokurator już wszczął śledztwo, które jednak zostało z miejsca umorzone. Prokurator orzekł, że dalsze czynności będzie mógł podjąć dopiero gdy otrzyma od scenarzystów wrak pojazdu, a specjaliści odczytają czarne skrzynki. Ach… jakie to polskie! Aż się łezka w oku kręci!

Największymi żałobnikami okazali się ludzie, którzy rzekomo serialu nigdy nie oglądali. To pokazuje skale boleści wypełniającą polskie serca. Płakali wszyscy. Nawet panowie nie wstydzili się łez. Osoby, którym wydaje się, że na co dzień problemów nie mają do żywego przejęli się losem pozostawionych sierot, z największą sierotą – mężem Hanki na czele.

Popkultura dobra rzecz, ale zapytam się tak tylko… Czy Panowie i Panie wiedzą dlaczego „Słowacki wielkim poetą był?” Czy zapoznali się z powieściami popełnionymi przykładowo przez Dostojewskiego czy Żeromskiego? Czytali Mickiewicza, Goethego czy Miłosza? Znają losy „Mistrza i Małgorzaty? To podstawowy zestaw człowieka chcącego uchodzić za inteligentnego. Ale racja, niech Państwo wracają lepiej do swojego ukochanego serialu. A nuże Hanka zmartwychwstanie i będzie mogła umrzeć jeszcze raz? To by była sensacja!


Tomek Kaczmarek
II LO w Sieradzu

Mój pseudo felietonik chciałem zadedykować mojemu pierwszemu fanowi który się ujawnił! „Lolf” - specjalne pozdrowienia dla Ciebie! Wymieniłbym Cię z nazwiska, gdyby nie to, że jesteś zupełnie anonimowy!

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u