Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Czy studniówki w 2022 roku się odbędą? Resort zdrowia podał surowe wytyczne

Czy studniówki w 2022 roku się odbędą? Resort zdrowia podał surowe wytyczne

stu2021Organizacja przyszłorocznych studniówek wciąż stoi pod wielkim znakiem zapytania. Nie, że niby póki co, ich organizować nie można. Można, ale obostrzeń jest tyle, że tylko "desperaci" podejmują się ich organizacji! Mimo, że Ministerstwo Edukacji i Nauki, Ministerstwo Zdrowia oraz sanepid przygotowały w końcu przed świętami wytyczne dotyczące organizacji balów i zasad bezpieczeństwa.

 

Wielu dyrektorów szkół zaznacza jednak, że Nobla temu, kto rozszyfruje te zapisy w pełni, tak by nie podpaść pod kary w razie ewentualnej wizyty sprawdzającej ich realizację. Wielu też uważa, że kolejny rok z rzędu nie powinny się odbyć. Ale - nawet to nie maturzyści - a ich rodzice chcą na siłę ich organizacji. Niektóre Komitety Rodzicielskie czy Rady Rodziców przygotowywały się do nich " w ciemno" jeszcze przed wakacjami i rezerwowały lokale poza szkołą. Na pewno nowe rozporządzenie z 22 grudnia zakłada, że uroczystości nie mogą się odbyć w budynku szkoły, jeśli - z powodu wzrostu zachorowań na COVID-19 wśród społeczności szkolnej, nieważne czy mowa o uczniu, czy nauczycielu - a zajęcia odbywają się trybie zdalnym lub hybrydowym.
– Organizacja imprezy w budynku szkoły w czasie pandemii byłaby dość ryzykowna. Rada Rodziców z mojej szkoły organizuje studniówkę w lokalu. I tak liczymy się z możliwością jej odwołania, jak to było w zeszłym roku, bo mówi się o nasileniu pandemii z początkiem nowego roku, że względu na omikron, który dotarł do Polski. A ten, jak podają służby ministerstwa, potrafi się rozwijać dużo szybciej niż znany nam wirus delty – mówiła w rozmowie w rozmowie z siewie,tv jedna z dyrektorek szkoły z regionu. Nie chce się przedstawiać, bo nie chce też, aby jej wypowiedź odebrano jako brak chęci do organizacji zabawy. Ale dodaje, że imprezą jest zainteresowanych dużo mniej uczniów niż to bywało w latach przed wybuchem pandemii.
Zgodnie z wytycznymi impreza na sali gimnastycznej wiązałaby się z ciągłymi przeciągami i częstymi przerwami technicznymi, np. na umycie parkietu i potem czekanie, chyba poza salą, aż ta wyschnie. Dodatkowo wytyczne nakazują, aby co godzinę czyścić i dezynfekować najczęściej dotykane powierzchnie, czyli np. poręcze, klamki, włączniki światła, uchwyty, poręcze krzeseł, stoły oraz miejsca wspólnie użytkowane, jak toalety, podłogi i blaty. Zdaniem wielu dyrekcji szkół średnich z Sieradzkiego takie restrykcje sparaliżowałby studniówkę, która też ich zdaniem byłaby wspomnieniem notorycznych dezynfekcji niż zabawy.
Natomiast pomieszczenia, w których np. uczestnicy imprezy jedzą, trzeba - według wytycznych wietrzyć co najmniej raz na godzinę, a sale taneczne – jeszcze częściej. Rekomenduje się także, żeby przy stolikach, w miarę możliwości, siedzieli tylko uczniowie z jednej klasy. W wytycznych czytamy, że to ostatecznie szkoła decyduje, czy studniówka się odbędzie czy też nie. Jeśli placówka podejmie się organizacji balu, to na dyrekcji, nauczycielach, wychowawcach oraz Komitetach Rodzicielskich spoczywa zadbanie o bezpieczeństwo epidemiologiczne uczniów, którzy zdecydują się wziąć w nich udział!!! - Będę zatem wychodził co godzinę na "dymka" - śmieje się jeden z licealitów ze Zduńskiej Woli.

Studniówki 2022 - gdzie będą i jak organizowane?

Znacznie mniej ryzykowna ma być ponoć organizacja balu w restauracji, salach weselnych lub karczmie. Organizatorzy zasypują lokalne sanepidy i kuratoria, czy zabawy mogą się odbyć w salach dyskotekowych z cateringiem, bo te z kolei po Nowym Roku znów mają być rzekomo zamknięte przez pandemię do końca stycznia. Pytań jest wiele, a urzędnicy odpowiadają na nie, nie do końca jasno i czytelnie! Sanepid odsyła do kuratorium, a to do sanepidu lub do rozporządzenia resortu zdrowia. Jeden wielki galimatias! Będą w restauracjach na pewno obowiązywać wytyczne przygotowane wcześniej, 15 grudnia dla podmiotów gastronomicznych oraz dotyczące organizacji imprez, w tym wesel i przyjęć, czy spotkań okolicznościowych. Tym samym przestrzeganie obostrzeń będzie spoczywało na restauracji, a nie na szkole. Rodzice, którzy czuwają nad logistyką wydarzenia i zbierają - niektórzy już od... listopada - składki od uczestników, wolą zatem z tej opcji skorzystać. Ale i w tym przypadku nie będzie tak różowo, jakby się wydawało! A do tego ceny powalają! 250 złotych od osoby to w naszym regionie niemal minimum. Bo to przecież uczniowie, a właściwie ich rodzice, pokrywają darmowy udział nauczycieli, czy jakże lubiących bywać na takich eventach samorządowców! Jakby tych ostatnich, po ostatnich podwyżkach uposażeń nie było stać choć na symboliczne dołożenie się do zabawy. Stąd takie ceny. Wielu maturzystów rezygnuje z zabawy, bo chłopak nie może zaprosić dziewczyny, która, uczy się w innej szkole i odwrotnie.
Rząd zachęca (nie zastrzega jednak, jako obowiązku - przyp. siewie.tv), aby uczestnicy studniówek informowali organizatora o tym, czy zostali zaszczepieni. W przeciwnym razie zostaną potraktowani, jak osoby niezaszczepione i uwzględniane jako osoby, na które nałożono limity. A to oznacza 30 procent zajęcia możliwych miejsc plus osoby zaszczepione. W wytycznych Ministerstwa Edukacji i Nauki, Ministerstwa Zdrowia oraz sanepidu podkreśla się, że szkoły powinny zorganizować studniówkę bez osób towarzyszących. Tym samym łatwiej będzie zachować obowiązujące limity, zwłaszcza jeśli większość uczestników będzie niezaszczepiona. NALEŻY PAMIĘTAĆ, że zgodnie z obowiązującymi wciąż przepisami w imprezie okolicznościowej (czytaj także studniówka - przyp. siewie.tv) może wziąć udział maksymalnie 100 osób. W restauracjach obowiązuje limit 30 procent obłożenia przez osoby niezaszczepione, co daje niby np. 30 niezaszczepionych i 70 zaszczepionych? Ale czy na pewno? Pytanie tylko, kto będzie to sprawdzał? Rada Rodziców przy wejściu, czy właściciel lokalu? Niewykluczone, że na imprezie może się znienacka pojawić inspektor sanepidu, bądź policja, by sprawdzić jak organizatorzy stosują się do wspomnianych zaleceń. I może nałożyć na organizatorów kary! Dodatkowym obostrzeniem jest także, że np. w restauracjach, czy karczmach CAŁA OBSŁUGA MA OBOWIĄZEK NOSZENIA podczas imprezy MASECZEK, ZAKRYWAJĄCYCH NOS I USTA. TO SAMO DOTYCZY ZESPOŁU, KTÓRY BĘDZIE PRZYGRYWAŁ DO TAŃCA, POZA WOKALISTĄ, BADŹ DJ'em. DOTYCZY TO TAKŻE OBSERWUJĄCYCH NP. NA POCZĄTKU ZABAWY KULTOWEGO POLONEZA RODZICÓW. MASECZKI MUSZĄ NOSIĆ TEŻ FOTOGRAFOWIE ORAZ KAMERZYŚCI. MASKI MUSZĄ MIEĆ TAKŻE, DO MOMENTU ZASIĄDNIĘCIA, PRZY STOLE ZARÓWNO UCZNIOWIE, NAUCZYCIELE I GOŚCIE.

Czy studniówki będą zatem bezpieczne? ,,Dziennik Gazeta Prawna" podał, że aż 59 procent zapytanych przez Ogólnopolskie Forum Nauczycieli i Dyrektorów uważa, że w obecnej sytuacji pandemicznej takich spotkań nie da się zrobić w sposób bezpieczny, ale w bezpośrednich rozmowach ze szkołami sytuacja wygląda mniej jednoznacznie. - Z jednej strony jest w młodzieży i rodzicach wielka chęć zorganizowania imprez, bo to tradycyjna zabawa, której nie chcielibyśmy nikogo pozbawiać. Z drugiej – szybko rośnie liczba zakażeń, do tego pojawił się nowy, groźny wariant wirusa, Omikron, i zgromadzenie w jednym miejscu setek osób jest proszeniem się o tragedię – powiedział dziennikowi dyrektor jednego z największych liceów w Warszawie. Jak zaznaczył, mimo że jego szkoła od początku pandemii mierzyła się z licznymi przypadkami zakażeń wśród uczniów, studniówka się odbędzie.
Podobne plany mają już Komitety Rodzicielskie w wielu szkołach Sieradzkiego. Uczniowie ćwiczą poloneza. Rady Rodziców zbierają zaliczki za zabawę. Studniówki mają się rozpocząć już od 8 stycznia. Nie wszystkim udało się jednak tak sformułować umowy, że gdyby klasy trafiły na kwarantannę lub pojawiły się nowe obostrzenia, można się z niej wycofać do siedmiu dni przed imprezą. Szkoły i KR bazuje na odpowiedzialności maturzystów i towarzyszących im gości. I na domniemaniu, że wszyscy będą zdrowi, zaszczepieni lub z aktualnym testem. Ale to zasada, która nie daje gwarancji bezpieczeństwa. Kto podejmie decyzję w sprawie studniówek? W ankiecie dla "DGP" dyrektorzy kilkuset szkół dzielili się pomysłami, co powinno się stać, by bal studniówkowy nie stał się zarzewiem zakażeń. Padają propozycje, by obowiązywały paszporty covidowe lub aktualne testy, limity dla osób niezaszczepionych, zwłaszcza dotyczące zaproszonych gości. Zaraz jednak pojawiają się zastrzeżenia, że dziś nie ma przepisów, na których takie zasady można by oprzeć.
- Decyzja w sprawie organizacji imprezy należy do dyrektora, który powinien się konsultować z radą rodziców i kuratorium – podaje GIS, który po więcej informacji odsyła jednak do kuratoriów. Te natomiast mówią wprost: obecnie zakazu organizacji balów i studniówek nie ma. Po przedświątecznych decyzjach resortu zdrowia zmniejszy się tylko limit uczestników – od 1 grudnia może to być 100, a nie, jak wcześniej, 150 osób, przy czym nie liczy się osób w pełni zaszczepionych. Tym, którzy w tym całym prawnym galimatiasie się odnajdują GRATULUJEMY! KaMi S, źródło MZ, GIS, DGP

UWAGA !!!

Tegoroczny karnawał zaczyna się 6 stycznia czyli w święto Trzech Kó. W 2022 roku jest to Środa i potrwa do Środy Popielcowej, która jest świętem ruchomym i przypada 46 dni przed Wielkanocą. W 2022 roku Popielec wypada 2 marca, co oznacza 55 dni pysznej zabawy. Jej ostatni dzień wypadnie we wtorek, który w Polsce nazywamy "śledzikiem". Będzie to 1 marca. Ostatni tydzień karnawału rozpocznie się od tłustego czwartku 24 lutego, a ostatnia sobota karnawału przypadnie 26 lutego.

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u