- Cały czas podkreślamy i podkreślać będziemy ogromne znaczenie dla naszych okolic gminnej EKIPY ZIELONEJ. To ci ludzie wykonują często niewdzięczną pracę, jaką jest sprzątanie naszych terenów. Oprócz tego, to właśnie oni dbają o nasadzenia i pielęgnację roślin i drzew w gminie. Ostatnio realizowany był pomysł Radosława Rydzyńskiego. Powstały oryginalne instalacje do których wykorzystano… stare rowerach.

Można to śmiało nazwać ideą, która jest w swoim źródle wypoczynkowa, rowerowa i kwiatowa. Na terenie miasta stanie w sumie sześć takich kwietników - informuje na swoim profilu w mediach społecznościowych gmina Wieruszów. Liczy, że zarówno rowerowe kwietniki, jak i nasadzenia będą uszanowane przez mieszkańców. Bo z tym w Wieruszowie bywało już różnie... Pomysł z Wieruszowa wart jest polecenia innym samorządom. Wiele powiatów nie wie bowiem co zrobić ze starymi jednośladami, po które nikt latami nie zgłasza się do biur rzeczy znalezionych. Wystarczy trochę farby, inwencji i znów mogą cieszyć oko, choć nigdzie nie pojadą.

 

KaMi S