Od poniedziałku 1 lipca wchodzą we wszystkich gminach nowe opłaty za wywóz śmieci. Jednak nowe zapisy nie są dla wszystkich czytelne. Dopiero pod koniec czerwca na klatakch schodowych w zasobach TBS i SM Lokator w Zduńskiej Woli (na zdjęciu) pojawiły się zawiadomienia o tym, w jaki sposób mieszkańcy bloków mają segregować domowe odpady. I że obowiązani są do podania w administaracjach liczby osób ,,produkujących'' śmieci. Tam też mają odbierać książeczki opłat, które będą już wnosić do Urzędu Miasta Zduńska Wola.

- Jeszcze dwa tygodnie temu nic takiego mi w TBS nie powiedziano, a pytałam. Dla mnie to głupota. Kolejna książeczka wiąże się z bieganiem do kolejnego banku, żeby nie ponosić kosztów wpłaty bankowej. Jakieś to chore. Już biegam z trzema ksiązeczkami: za czynsz, za fundusz remontowy i za wodę. I teraz jeszcze czwarta za śmieci. Nie mogło być jak przedtem? Żeby opłata za śmieci była w czynszu? - nie kryje rozgoryczenia pani Józefa z ul. Szadkowskiej w Zduńskiej Woli. Dopiero w poniedziałek pójdzie do administracji złożyć oświadczenie śmieciowe. I odebrać kolejną książeczkę. Chce zadeklarować segregację dmowych odpadów, ale już słyszała, że to może być deklaracja na wyrost. Dlaczego? Ano, dlatego, że sama widzi, że nie wszyscy jej sąsiedzi segregowali śmieci do tej pory. - A mówi się, że po dwóch miesiącach, jak się okaże, że do pojemników nie trafiają śmieci tak posegregowane, jak powinny być zgodnie z obwieszczeniem, mogą nam wyznaczyć stawki za tzw. niesort. Co ja mam stać przy śmietniku i patrzeć, co kto wrzuca do pojemników? Być śmieciowym szpiegiem? - zastanawia się zduńskowolanka. Ale to nie jedyne zmartwoenie zduńskowolan. Ci z bloków od kilku dni dosłownie zgłupieli. Firmy poprzednio opróżniające przyblokowe altanki wystawiły swoje pojemniki. Nowa firma Remondis wstawiła z kolei do altanek swoje.

- Już wcześniej apelowaliśmy, aby pojemniki były mniejsze. Mam 70 lat. Dla mnie podniesienie klapy z dużego pojemnika plastykowego było już problemem. A teraz musze walczyć z klapą metalową. Chyba trzy razy cięższą. Jak wysłałam dzisiaj wnuczka ze śmieciami, wrócił z workiem. Nie dał rady podnieść klapy. Sama zeszłam. I co zobaczyłam, a raczej poczułam: wielki fetor. I przywitało mnie stado much! Te pojemniki na pewno nie były wyczyszczone, wydezynfekowane. Śmierdzi z nich jak z szamba. Przyjdzie kilka gorących dni i ten fetor rozejdzie się na całe osiedle. A muchy nas zjedzą - zauważa pani Rozalia z ul. Kilińskiego. Niestety, ze względu na weekend nie udało nam się skonataktować ani z nikim z administarcji TBS czy SM Lokator, ani też z firmą Remondis.

W Zduńskiej Woli stawki za śmieci ustalono na średnim poziomie w porównaniu z innymi w regionie. Miesięcznie to 8 zł od osoby za śmieci segregowane i 14 zł za niesegregowane. Zgodnie z ulgą wprowadzoną kilka dni temu przez radnych miejskich, za każde dziecko trzeba będzie wnieść do kasy miasta połowę stawki. Jednak, aby z ulgi skorzystać trzeba wypełnić jak najszybciej oświadczenie. Ale mieszkańcy domków jednorodzinnych muszą mieć własne pojemniki do segregacji. Jeśli ich nie zakupią na własny koszt (ok. 80 zł za sztukę) mogą je dzierżawić. Jeśli ktoś zdecyduje się na dzierżawienie koszy od firmy Remondis, która wygrała przetarg, za jeden zapłaci 3,69 zł miesięcznie. Jeśli zadeklaruje, że chce stać się za 2 lata właścicielem pojemnika, będzie go to kosztowało 5 zł miesięcznie. Darmo miasto daje worki. Opłata za wywóz śmieci za lipiec ma być zapłacona do końca tego miesiąca. Za następne już do 10. każdego następnego miesiąca.

Tekst i fot. ED

Podobne na siewie:
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/1707-deklaracje-smieciowe-w-zdunskiej-woli-tylko-do-14-czerwca
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/1267-obywatelu-pilnuj-swoich-smieci-jak-rewolucja-badz-rewolucjonista
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/1175-za-smieci-placz-i-plac