To już niemal plaga tej wiosny! W czwartek nad ranem spaliła się część fabryki domów pod Szadkiem w powiecie zduńskowolskim (http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/2634-dwa-miliony-poszy-z-dymem-pod-szadkiem-palia-si-fabryka-domow). Straty oszacowano na minimum 1,7 mln złotych, a mogą sięgnąć nawet 2 mln złotych!!!

Święta Wielkanocne tuż, tuż... W hymnie klubu ŁKS Łódź przewija się motyw "Alleluja ŁKS, prawdziwy łodzianin...'' Jednak trudno to, co się działo w sobotę (5 kwietnia) w Zduńskiej Woli powiązać z klimatem wielkanocnym... A to za sprawą pseudokibiców łódzkiego klubu.

Do jednej z posesji w gminie Dalików, w powiecie poddębickim, należącej do 67-letniego mężczyzny, weszły dwie kobiety w wieku około 50 lat, po czym zaoferowały gospodarzowi sprzedaż dywanów po atrakcyjnej cenie. Kiedy właściciel posesji nie mógł poradzić sobie z natrętnymi kobietami, postanowił wezwać na pomoc sąsiadów. Wyszedł z mieszkania i udał się w stronę pobliskiej posesji. Wtedy jedna z kobiet poszła za nim, ale druga wykorzystała moment nieobecności właściciela.

Gatta Active Zduńska Wola zremisował w sobotę 5 kwietnia z Pogonią 04 Szczecin 1:1. Rozegrane w Zduńskiej Woli spotkanie było pierwszym ćwierćfinałowym meczem Halowego Pucharu Polski w piłce nożnej.

Gdyby nie kwitnące już drzewa, Zduńska Wola nie wyglądałaby najlepiej tej wiosny. Ulice, choć drogowcy wciąż sprzątają pozimowe śmieci wciąż straszą zapiaszczonymi poboczami. Trawniki pełne są psich kup. Ale, to tylko drobnostki. Bo wiosna zagościła jednak w mieście na całego.

"Kłaniam się nisko po same pasisko'', to - jak określam - wersja soft powitania, którego nauczył mnie jeden z moich przyjaciół, Arkadiusz ze Szczecina. Posługuję się tym powiedzonkiem od dawna. Ba, jest ono bardzo przydatne do tworzenia przaśnej atmosfery już na początku rozmowy. Kilku moich kolegów o imieniu Andrzej podejmuję słowami: ,,Witam Andrzeja, kobiet dobrodzieja''. To tchnie optymizmem, wprowadzając najczęściej dobry nastrój. Gorzej jest natomiast z powitaniami Janusza, Mariusza, czy Arkadiusza: ,,Witam Arkadiusza, mistrza damskiego podbrzusza!'' Tak mogę witać tylko dobrych znajomych lub tych z niewątpliwym poczuciem humoru i raczej nie w towarzystwie żony.