Bez wsparcia z Unii Europejskiej nie byłoby Zduńskowolskiego Centrum Integracji Ratusz przy placu Wolności w Zduńskiej Woli, który po wielu perturbacjach z greckim wykonawcą, został oddany do użytku jesienią 2014 roku. Dlatego we wtorek, 1 grudnia wygaszono wokół niego wszystkie światła. Od godziny 17 do 18.

Od 24 listopada tylko ministerstwo zdrowia jest uprawnione do podawania informacji o nowych zakażeniach związanych z koronawirusem oraz zgonach w kraju spowodowanych zakażeniem COVID-19 oraz także o chorych, którzy poza zakażeniem mieli choroby współistniejące. Niestety system, który miał być czytelny i przejrzysty takim nie jest. Jedno tylko trzeba mu dodać na in plus. Statystyki ukazują się każdego dnia najpóźniej do południa z danymi z dnia poprzedniego. I to cała ich zaleta. A potem dziennikarze szukają po mapkach, z mapek na inne źródła... Koronawirusowy kogel-mogel.

Ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie miał 44-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego, kierujący samochodem marki Renault. Mężczyzna został ujęty dzięki czujności innych kierowców, którzy udaremnili mu dalszą jazdę. Amator jazdy na ,,podwójnym gazie” musi liczyć się z utratą uprawnień do kierowania, grzywną a nawet karą do 2 lat pozbawienia wolności.

Dzięki czujnemu obywatelowi, zduńskowolscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę Volkswagena. Uwaga! 34-latek miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu i złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.

Czy da się niemal dwustuletnią historię miasta oddać na jednym obrazie? Okazuje się, że da się! I pierwsze efekty już są widoczne! Choć na razie zza rusztowań.

W poniedziałek 30 listopada ministerstwo zdrowia poinformowało o niespełna 5,8 tysiącu nowych zakażeń koronawirusem w kraju. To o blisko 6 tysięcy mniej niż w niedzielę, a niemal 9 tysięcy mniej niż w minioną sobotę. Sceptycy mają jednak wątpliwości. Twierdzą, że takie statystyki to wynik niewielkiej liczby testów, jakie wykonano w weekend i jest to faza tymczasowa. Analitycy zachorowań spodziewają się, że w połowie tego tygodnia liczba zachorowań i zgonów ponownie pójdzie w górę.