PODDĘBICE. TRAGICZNY FINAŁ LANEGO PONIEDZIAŁKU. 21-LATEK ZMARŁ PODCZAS ZABAWY
Takiego obrotu zabawy nikt się nie spodziewał. Był Lany Poniedziałek. Grupa w centrum Poddębic oblewała się wodą niedaleko miejskiego targowiska. Podczas śmigusa-dyngusa doszło tam do tragedii. Kiedy grupka znajomych się odwróciła, ich kolega... leżał na chodniku. Nie można było mu pomóc. Zmarł na miejscu...
Świąteczny poniedziałkowy wieczór, 1 kwietnia, w Poddębicach zakończył się tragedią. Grupa młodych ludzi kultywowała tradycję i polewała się wodą. Wśród nich był 21-letni mieszkaniec Poddębic. Dla niego zabawa skończyła się... śmiercią.
– W święto śmigusa-dyngusa podczas zabawy z polewaniem wodą doszło do zgonu 21-letniego mieszkańca Poddębic. Na miejsce zdarzenia został wezwany zespół ratowniczy oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pomimo długotrwałej reanimacji nie uzyskano przywrócenia funkcji życiowych mężczyzny – przekazała mediom prok. Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.