Do tragicznego w skutkach wypadku w środę, 19 bm. doszło na terenie jednego z gospodarstw we wsi Brzezinki, w gminie Poddębice. Podczas demontażu drewnianej szopy przez właściciela posesji oraz jego dwóch synów, doszło do jej zawalenia. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 63-letni właściciel posesji. Jego dwaj synowie w wieku 32 i 38 lat nie odnieśli poważniejszych obrażeń.

Tego dnia o godzinie 13.20 dyżurny poddębickiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku na terenie jednego z gospodarstw w miejscowości Brzezinki. Policjanci wstępnie ustalili, że podczas demontażu drewnianej szopy przy którym pracował ojciec z dwoma synami, doszło do katastrofy, bowiem szopa zawaliła się gwałtownie, grzebiąc w swoich ruinach demontujących ją ludzi. 32 i 38-latek wydostali się spod szopy o własnych siłach i ruszyli na pomoc ojcu. Niestety, ani im, ani ratownikom medycznym nie udało się mężczyzny uratować. Podczas reanimacji przez załogę pogotowia mężczyzna zmarł. Obydwaj synowie nie doznali poważniejszych obrażeń. Postępowanie w tej sprawie prowadzi poddębicka policja.

 

ED