Radość kibiców po kolejnej wygranej MKS Zduńska Wola
W niedzielę drużyna Romualda Solarka pokonała kolejnego przeciwnika jakim był zespół Tęczy Brodnia, co pozwoliło jej utrzymać fotel lidera.
W 20 minucie w polu karnym został faulowany Łukasz Rakowski i sędzia podyktował rzut karny. Sam poszkodowany zamienił go na bramkę i drużyna MKS objęła prowadzenie. Druga bramka padła w 44 minucie po indywidualnej akcji Karola Koseckiego. W drugiej połowie kolejne dwa gole dołożyli jeszcze Szymon Ratajczyk w 58 min. i ponownie Karol Kosecki w 67 min. Pod koniec meczu goście zmniejszyli rozmiary porażki po strzale Strzeszewskiego w 82 minucie.. Należy dodać, że w tej samej kolejce wicelider KS Chojne pokonało na wyjeździe trzeci zespół LKS Zapole 1:0. Więc koniec rozgrywek zapowiada się bardzo ciekawie . Za dwa tygodnie MKS podejmuje na własnym boisku KS Chojne (31 kolejka - niedziela 8 czerwca, godz.11.), a następnie wyjeżdża do Zapola.
MKS Zduńska Wola - Tęcza Brodnia 4:1 (2:0)
Strzelcy bramek: Rakowski 20' (k), Kosecki 44' 67', Ratajczyk 58' - Strzeszewski 82'.
Tekst i foto Lech Kulma