Żelazna linia obrony MKS Zduńska Wola sprawdziła się!
W 15. kolejce klasy A (grupa II) rozegranej w minioną niedzielę 3 listopada MKS Zduńska Wola podejmował na własnym boisku wicelidera tabeli LKS Zapole.
Jak informuje siewie.tv Lech Kulma, początek meczu należał do drużyny gospodarzy. Już w 11. minucie Mariusz Juszczak dostał prostopadłe podanie od Przemysława Pawłowskiego, a ten bez problemu pokonał bramkarza gości. W kolejnych minutach gra się ustabilizowała, a mecz był wyrównany. To jednak nie przeszkodziło gospodarzom w zwycięstwie. - W drugiej połowie goście mieli trzy dogodne sytuacje do strzelenia bramki, ale bardzo dobrze spisywała się linia obrony MKS-u, w którego barwach grają tacy rutyniarze jak Wojciech Sopur, Mateusz Witczak, Marcin Piotrowski i Mateusz Marczewski. W bramce dobrze spisywał się Damian Kruk. W końcowych minutach Przemysław Pawłowski strzałem z 22 metrów pokonał bramkarza gości i ustalił wynik meczu na 2:0 - relacjonuje Lech Kulma. Nadmienić trzeba, że MKS stracił najmniej bramek po 15 meczach, a bilans bramkowy to 42 bramki strzelone, przy zaledwie 11 straconych. MKS zajmuje 3. miejsce z 37 punktami tracąc jeden punkt do prowadzącego w tabeli KS Chojne i drugiej Victorii Szadek.
Do zakończenia rundy jesiennej zostały do rozegrania jeszcze tylko dwa mecze.
MKS Zduńska Wola - LKS Zapole 2:0 (1:0) Mariusz Juszczak 11' , Przemysław Pawłowski 88'
Widzów - 160
MKS: Damian Kruk - Wojciech Sopur, Mateusz Witczak, Marcin Piotrowski, Mateusz Marczewsk, Michał Pawlak, Łukasz Rakowski, Tomasz Wolski, Mariusz Juszczak, Przemysław Pawłowski, Michał Pietrzykowski, Dawid Ciesielski, Dawid Kępniak, Tomasz Bednarek, Radomir Kaniewski,Łukasz Kosiński, Cezary Kubiś.
Opr. ED na podstawie relacji Lecha Kulmy
Fot. Lech Kulma