Dzięki działaniom sieradzkich policjantów na ulice Sieradza nie trafi spora ilość narkotyków. 1 lutego około godziny 15.30 na ulicy Krakowskie Przedmieście w Sieradzu policjanci zatrzymali samochód volkswagen transporter. Akcja poprzedzona była działaniami sieradzkich kryminalnych, którzy ustalili, że w samochodzie mogą być przewożone narkotyki.

Podczas zatrzymania samochodu zdesperowany kierowca podjął próbę ucieczki, podczas której usiłował przejechać zatrzymującego go policjanta. Funkcjonariusz zdołał uskoczyć na bok nie odnosząc żadnych obrażeń ciała. Policjant chwilę później wykorzystał broń służbową oddając dwa strzały ostrzegawcze w bezpiecznym kierunku. Kierowca po krótkiej ucieczce porzucił samochód w bramie jednej z posesji i wraz z pasażerem auta uciekał dalej pieszo. W trakcie pościgu pasażer samochodu został zatrzymany. W samochodzie policjanci znaleźli dilerki. W sumie ponad 50 gramów marihuany. Kilka minut później weszli do mieszkania użytkowanego przez kierowcę vw i jego konkubinę. W wyniku przeszukania w jednej z szafek znaleźli kolejne dilerki z suszem marihuany (ponad 51 gramów), a także dwie wagi elektroniczne. W innej części zabudowań policjanci znaleźli 1.380 gramów marihuany i ponad 270 gramów amfetaminy. Łącznie na rynek narkotykowy powiatu sieradzkiego nie trafią narkotyki o łącznej wadze prawie półtora kilograma marihuany i 270 gramów amfetaminy.

Policjanci zatrzymali 29–letnią lokatorkę przeszukiwanego mieszkania oraz pasażera samochodu, 24–letniego mieszkańca gminy Sieradz. Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków za co mu grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Kobiecie zaś za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności. 4 lutego wobec zatrzymanej Sąd Rejonowy w Sieradzu na wniosek Prokuratury zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na okres dwóch miesięcy. Zatrzymanie kierowcy volkswagena jest kwestią czasu.

ED