W najbliższy piątek 24 lipca o godz. 18 w Centrum Informacji Kulturalnej w Sieradzu (Rynek 18) otwarta zostanie wystawa malarstwa Pawła Baśnika.

Paweł Baśnik to student III roku malarstwa we Wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta, absolwent Liceum Plastycznego im. Katarzyny Kobro w Zduńskiej Woli. Uczestnik wielu prestiżowych wystaw w Polsce i zagranicą, m.in. na Międzynarodowym Biennale Rysunku w Pilźnie i Sofii oraz na Ogólnopolskim Triennale Rysunku Współczesnego w Lubaczowie i Międzynarodowym Triennale Rysunku Studenckiego w Katowicach. Inspiracją do prezentowanych obrazów są stare zdjęcia z rodzinnych archiwów. Służą one artyście jako szkic do obrazu. Podejmuje on próbę przetłumaczenia zniszczonych fotografii na język malarski oraz zrekonstruowania wizerunków niektórych postaci. Wyblakłe, czasem kruszące się w rękach zdjęcia, okazują się często jedynym wyraźnym śladem życia, jaki pozostawili po sobie ludzie ukazani na fotografiach. Ideą tej serii obrazów jest to, by przenieść wizerunki sportretowanych ludzi na płótno malarskie, a tym samym przedłużyć ich istnienie, bo przecież żyjemy tak długo, jak długo istnieje o nas pamięć. Prawdziwa śmierć nadchodzi wtedy, kiedy odchodzimy w całkowite zapomnienie i staje się tak, jakbyśmy się nigdy nie narodzili.

Wystawa ta jest już drugą ekscyzją tego artysty w sieradzkim CIK. Będzie ją można oglądać do 13 sierpnia.

Mika S