Dostałem polecenie służbowe od swojego szefa: panie kolego, pan siądzie i napisze o wyborach. Ale nie tak intelektualnie jak pan zwykł to robić, tylko tak po ludzku. Żeby nasi czytelnicy wszystko dokładnie zrozumieli. Najłatwiej do duszy i rozumu przemawiają suche liczby.

 

- Ale szefie, to będzie szalenie nudne, jak flaki z olejem. - Co jest nudne, o tym ja tu decyduję, nie pan. No to piszę.

 

Co jest nudne wcale nie musi być trudne. Wystarczy „wejść” na stronę Urzędu Miasta, znaleźć BIP czyli Biuletyn Informacji Publicznej by dowiedzieć się, ile miasto (czytaj: prezydent) wydało na szeroko pojętą promocję i reklamę miasta Sieradza. Część informacji jest sprytnie zaszyfrowana pod różnymi hasłami i konia z rzędem temu, kto jest w stanie powiedzieć, co autor miał na myśli. Ale jest w tym jakaś sensowna idea, żeby mieszkańcy nie zdołali dojść do tego, na co wydaje się ich podatki. Wszystkiego nie jestem w stanie przytoczyć, bowiem Czytelnicy nigdy by mi tego nie wybaczyli. W nawiasach podam wydane kwoty. Natomiast skrót OH – to coś, o czym wiedzą już niemowlęta w kołyskach, czyli słynny na całą Europę Sieradz Open Hair Festival.

Zaczynam więc. Happy Artist (1.500 zł), Poloniada (3.960), koncert YAGA (3.500), obsługa medialna (3.510), Wrota Czasu (71.000), fryzjerzy – organizacja OH (29.520), Zespół „Recepta” (3.690), TV Zasiński (8.000), promocja miasta (55.965), „Trecento” (12.915), konkurs piękności OH (61.500), koncerty plenerowe OH (293.299), festiwal – 10 lat w Unii (29.520), reklama festiwalu OH (95.940), Free Art Żywioły z pokazem (66.000), promocja projektu rewitalizacji (199.500), informacja wizualna o Sieradzu (34.840), studio fryzjerskie OH (36.000), Dziennik Łódzki (30.750), Telewizja Łódź (73.800), Miasto marzeń (17.000), Miss nastolatek (35.000), TV Zasiński promocja władz miasta (20.000), Lokki – promocja (32.380), TV Zasiński (10.000), Antoine w Kosmosie (54.900), Film Production (5.043), badanie ilości widzów na OH (20.000), układ choreograficzny OH (12.000), program o rewitalizacji (20.000), TV Zasiński (1.000), itd., itd. Łącznie w 2014 roku miasto wydało na igrzyska kwotę w wysokości 1.602.257 złotych. Wydatki na spełnienie marzeń prezydenta Walczaka w pozostałych siedmiu latach jego kadencji zostały chyba utajnione, bo za nic nie można się ich doszukać na stronie internetowej magistratu. Łatwo jednak kwotę tę oszacować mnożąc 1.602.257 zł razy 8. Daje to łącznie niebagatelna sumę 12.818.056 PLN. Można zapytać, gdzie w tym czasie byli radni, co robiła komisja rewizyjna? Kto pozwolił na taką hucpę? Oj, łatwo wydaje się nie swoje pieniądze.

Czytelnikowi, który rozwiąże krzyżówkę z wymienionymi wyżej hasłami i odpowie jednocześnie na pytanie, jak nazywały się zwyciężczynie konkursu Miss Open Hair w poszczególnych latach, redakcja ufunduję nagrodę niespodziankę. Z konkursu są wyłączeni pracownicy wydziału promocji Urzędu Miasta, bo i tak zawaleni są codzienną robotą, nie mieliby więc czasu na zajmowanie się głupotami.

Gołym okiem widać, że beneficjentami realizacji kosmicznych pomysłów prezydenta są firmy i agencje organizujące Open Hair, a z „podmiotów” sieradzkich - telewizja wojskowa majora Zasińskiego.

I tak to szanowni Czytelnicy weszliście w posiadanie wiadomości, na co wydaje się Wasze pieniądze. Nie pytajcie więc, dlaczego kanalizacja jest zapchana, dlaczego nie buduje się kanalizacji burzowej, dlaczego niektórych ulic nie da się przejechać z powodu rozlewisk wodnych i błota, dlaczego nie zbudowano porządnego targowiska dla kupców i mieszkańców, dlaczego nie ma obiecanego parku w każdej dzielnicy, dlaczego nie ma pracy i dlaczego młodzi sieradzanie uciekają z miasta. Panem et circenses mówi łacińskie przysłowie. Igrzyska już mamy, ale chleba jakby mniej.

Ja już wiem na pewno na kogo nie zagłosuję w tegorocznych wyborach samorządowych. Nie wiem natomiast, jak zagłosują nasi Czytelnicy. Ale świadom jestem jednego – na wybory iść trzeba. By Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej.

 

(zyg)