Podwójne wspomnienie....
Kilka słoneczników, stara szopa i tablica pamiętająca dawne czasy, kiedy to w Zduńskiej Woli - Karsznicach prężnie działała przychodnia dla kolejarzy i ich rodzin. Dysponowała nawet własną karetką...
Przychodni już nie ma, ale ocalała tabliczka. Jeszcze kilka dni temu można ją było oglądać w pobliżu poczty dworcowej, w otoczeniu dorodnych słoneczników. Podwójne wspomnienie: dawnej świetności kolejarskiej braci w mieście i ciepłej jesieni. Oba wspomnienia tylko nimi pozostaną, zgodnie z porzekadłem: było, minęło...
tekst i fot. ED