Bełkotał, był pijany i kierował ruchem na drodze krajowej
To nie była scena z filmu Barei. Ten scenariusz napisało życie, a dokładnie alkohol. Pijany mężczyzna „kierował ruchem” na drodze krajowej 12/14. O tym, że na drodze krajowej pijany mężczyzna zatrzymuje pojazdy wymachując rękoma, policjantów poinformowali kierowcy jadący tą drogą.
Około godziny 13 dyżurny komendy został poinformowany telefonicznie o korkach na drodze krajowej w miejscowości Czechy, gmina Zduńska Wola, w okolicach budowanego zjazdu na S8. Do przymusowego postoju pojazdów doprowadził pijany mężczyzna, który stojąc na środku jezdni, zatrzymywał samochody. Gdy mundurowi dojechali na miejsce, mężczyzna szedł środkiem jezdni i wymachiwał rękoma. Funkcjonariusze przy użyciu siły fizycznej usunęli go z jedni i wsadzili do radiowozu. Okazał się nim 23-letni zduńskowolanin. Był tak pijany, ze nie potrafił się wysłowić. Po zbadaniu przez lekarza został dowieziony do komendy i osadzony w areszcie celem wytrzeźwienia. Gdy wytrzeźwiał, stróże prawa ukarali go mandatem karnym w wysokości 300 złotych za spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym.
Ot, i tyle kosztuje ,,ułańska fantazja''...
ED